Zbyt szybka jazda to zawsze ryzyko. Myśl na drodze!
Wraz ze wzrostem prędkości panowanie nad pojazdem staje się trudniejsze. Wydłuża się droga hamowania i skraca czas, niezbędny na odpowiednią reakcję w sytuacji zagrożenia. Wielu groźnych zdarzeń na drogach można by uniknąć, gdyby kierujący, niezależnie od wieku, częściej myśleli o potencjalnych skutkach zbyt szybkiej jazdy. W ostatnim czasie policjanci ruchu drogowego zatrzymali prawo jazdy kierowcy, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 62 km/h. Wypisali też mandat motocykliście, który na drodze szybkiego ruchu rozpędził się do 155 km/h.
W miniony poniedziałek (1.07) policjanci ruchu drogowego zatrzymali prawo jazdy kierowcy renault, który w Rudzie Talubskiej na ulicy Kolejowej w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 62 km/h. 47-latek jechał z prędkością 112 km/h. Oprócz tego kierowca otrzymał wysoki mandat i punkty karne.
Poprzedniego dnia policjanci ruchu drogowego patrolowali odcinek trasy S17 w powiecie garwolińskim. Wśród osób, które tego dnia popełniły wykroczenia był 32-latek, który motocyklem yamaha rozpędził się do 155 km/h. Również na tego kierowcę policjanci nałożyli mandat i punkty karne.
Policjanci przypominają, że prędkość bezpieczna to prędkość dostosowana do panujących warunków, takich jak natężenie ruchu, prowadzone prace remontowe, obowiązujące ograniczenia, pogoda, stan nawierzchni czy własne umiejętności. Piasek na jezdni czy rozlana ciecz mogą sprawić, że opanowanie pojazdu, szczególnie motocykla może być trudne nawet dla doświadczonego kierowcy. Nie zdoła on też wyhamować, gdy ktoś inny popełni błąd i na przykład zajedzie mu drogę. Zbyt szybka jazda to zawsze ryzyko. Myśl na drodze!
podkom. Małgorzata Pychner