Aktualności

"Wasz syn spowodował wypadek..." Starsze małżeństwo straciło oszczędności przez oszusta

Data publikacji 23.06.2025

Szok, dezorientacja, strach, bezsilność - te emocje towarzyszyły 79-letniej mieszkance powiatu garwolińskiego, która odebrała dramatyczny telefon. Głos w słuchawce przekazał tragiczną wiadomość. „Wasz syn spowodował wypadek. Potrącił ciężarną kobietę. Potrzebne 130 tysięcy złotych, żeby uniknąć aresztu”.

Do zdarzenia doszło nocą. Telefon stacjonarny odebrała 79-letnia mieszkanka powiatu garwolińskiego. Oszust poinformował starsze małżeństwo, że ich syn spowodował wypadek. Potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 130 tys. zł na wpłatę kaucji.

Wstrząśnięci wiadomością małżonkowie zorganizowali 30 tysięcy złotych. Przekazali je kobiecie, która zgodnie z instrukcją oszustów miała dostarczyć pieniądze odpowiednim osobom. Dopiero po czasie zadzwonili do syna. Wtedy zrozumieli, że padli ofiarą perfidnego oszustwa.

Niestety, to nie pierwszy taki przypadek. Oszuści manipulują swoimi ofiarami. Nagła wiadomość o wypadku wywołuje uczucie niedowierzania, w którym trudno racjonalnie ocenić sytuację. Strach o zdrowie i życie dziecka, ale też o nieznane konsekwencje prawne często zamykają drogę do logicznego myślenia.

Policja przypomina:

  • Funkcjonariusze NIGDY nie żądają wpłaty pieniędzy na kaucję przez telefon.
  • Nigdy nie proszą o przekazanie gotówki nieznanej osobie.
  • W razie wątpliwości najlepiej zakończyć rozmowę i skontaktować się bezpośrednio z członkiem rodziny.
  • Nie należy ulegać presji czasu – to technika manipulacji stosowana przez oszustów.

Rozmawiaj z bliskimi - rodzicami, dziadkami, sąsiadami. Uczulm ich na tę formę oszustwa. Ich bezpieczeństwo zaczyna się od naszej uwagi. Powiedz im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Nie zapominajmy także o osobach starszych, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Oszuści są wyrachowani i perfidnie grają na ich emocjach.

podkom. Małgorzata Pychner

Powrót na górę strony