Aktualności

Policjanci i Straż Ochrony Kolei dbają o bezpieczeństwo podróżnych podczas wakacji

Data publikacji 21.07.2025

Wakacje to czas odpoczynku, podróży i beztroski — tysiące osób każdego dnia wyruszają w trasę, korzystając z transportu kolejowego, by dotrzeć do upragnionych miejsc wypoczynku. To również okres wzmożonych działań służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo obywateli. W ramach ogólnopolskiej akcji „Bezpieczne Wakacje”, policjanci i funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei łączą siły, prowadząc wspólne patrole na dworcach, w pociągach i w ich okolicach.

W ostatnim czasie wspólne patrole można było spotkać w Łaskarzewie, a podobne działania realizowane są także w Pilawie i Trojanowie. Policja i Straż Ochrony Kolei współdziałają nie tylko w zakresie interwencji i prewencji, ale również edukacji - przypominają podróżnym o zasadach bezpiecznego zachowania oraz reagują na niepokojące sytuacje.

Patrole można spotkać na dworcach kolejowych, przy peronach oraz w okolicach przejść dla pieszych. Szczególną uwagę funkcjonariusze zwracają na tzw. dzikie przejścia przez tory - miejsca zabronionego przekraczania szlaków kolejowych, które niosą ze sobą skrajne niebezpieczeństwo.

Celem działań jest nie tylko eliminacja zagrożeń, ale również zwiększenie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców i podróżnych. W ramach akcji prowadzone są działania profilaktyczne, uświadamiające pasażerom, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo podczas podróży:

  • pilnowanie bagażu i rzeczy osobistych,
  • unikanie kontaktu z osobami wzbudzającymi niepokój,
  • zgłaszanie incydentów do obsługi pociągu lub służb porządkowych,
  • zachowanie ostrożności podczas wsiadania i wysiadania,
  • niekorzystanie z dzikich przejść przez tory kolejowe,
  • podróżowanie z dokumentem tożsamości i informacjami kontaktowymi w razie nagłej sytuacji.

Wakacyjna beztroska nie powinna wykluczać rozsądku. Funkcjonariusze zachęcają do zgłaszania wszelkich niepokojących zachowań, dbania o swój dobytek oraz przestrzegania zasad porządku publicznego.

podkom. Małgorzata Pychner

Powrót na górę strony