Grupa Speed wyłączyła z ruchu nietrzeźwego kierowcę pędzącego 114 km/h
Grupa Speed przerwała niebezpieczną jazdę 41‑latka pędzącego 114 km/h w terenie zabudowanym, u którego alkomat wskazał ponad 1 promil alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, dostał 4 000 zł mandatu i 14 punktów, a za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą mu 3 lata więzienia. Nietrzeźwi i nadmiernie pędzący kierowcy na lokalnych drogach to problem, z którym walczą policjanci grupy Speed.
Policjanci garwolińskiej grupy Speed 25 września przed godz. 10 w Piastowie (gm. Żelechów) zatrzymali do kontroli 41-letniego kierowcę volkswagena. W obszarze zabudowanym jechał on z prędkością 114 km/h tam, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50 km/h. Kierowca przekroczył dozwolony limit o 64 km/h. To jednak nie wszystko. Badanie alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna natychmiast stracił prawo jazdy. Oprócz mandatu w wysokości 4 000 zł i 14 punktów karnych grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyny pijany kierowca, zatrzymany przez garwolińskich policjantów ruchu drogowego w ostatnim czasie. Wczoraj (29.09) po godzinie 13 w miejscowości Ostrożeń Pierwszy w gminie Sobolew, policjanci zatrzymali 34-letniego kierowcę peugeota, który miał w organizmie blisko 1 promil alkoholu. On również stracił prawo jazdy.
Rola grupy Speed w poprawie bezpieczeństwa
Grupa Speed działa prewencyjnie i interwencyjnie. Dzięki systematycznym kontrolom na newraligicznych odcinkach policjanci zmniejszają ryzyko wypadków, wynikających z nadmiernej prędkości i jazdy pod wpływem alkoholu.
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo o wyraźnych skutkach: utrata prawa jazdy, wysokie kary pieniężne, a także odpowiedzialność karna i więzienie. Alkohol osłabia percepcję, wydłuża czas reakcji i zwiększa ryzyko tragicznych zdarzeń. Nawet niewielkie stężenie znacząco wpływa na bezpieczeństwo na drodze.
Działania prewencyjne i kontrole, takie jak te prowadzone przez grupę Speed, są istotnym elementem ochrony wszystkich uczestników ruchu.
podkom. Małgorzata Pychner