18-latka z zarzutami. Jej młodsza koleżanka trafiła do szpitala po zażyciu środków odurzających
18-letnia mieszkanka powiatu garwolińskiego w najbliższym czasie stanie przed sądem ponosząc odpowiedzialność za przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, których się dopuściła. Młoda kobieta poczęstowała swoją młodszą koleżankę prawdopodobnie marihuaną. Dla 15-latki zakończyło się to pobytem w szpitalu. Za samo nieodpłatne udzielanie środka odurzającego małoletniemu lub nakłanianie go do użycia takiego środka grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny garwolińskiej komendy został poinformowany o nastolatce, która została przywieziona do szpitala po zatruciu nieznanym środkiem. W trakcie czynności okazało się, że 15-latka za namową swojej koleżankami zapaliła papierosy, po których bardzo źle się poczuła. Jej stan wymagał hospitalizacji. Badanie narkotestem wykonane przez funkcjonariuszy wykazało, że dziewczyna może być pod wpływem nielegalnych środków odurzających. Szczegółowa analiza laboratoryjna pozwoli stwierdzić, co to była za substancja.
Policjanci rozpoczęli intensywne czynności w tej sprawie, podczas których zatrzymali 18-letnią mieszkankę powiatu garwolińskiego. Zgromadzone materiały dały podstawy do przedstawienia kobiecie zarzutów dotyczących posiadania, sprzedaży oraz udzielania i nakłaniania do użycia środków odurzających. Prokurator zastosował wobec 18-latki środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii nie tylko zabraniają posiadania narkotyków i ich sprzedawania lecz także nieodpłatnego ich udostępniania. Istotne jest także, że ustawodawca przewidział surowszą sankcję za udostępnienie narkotyku osobie małoletniej, która nie ukończyła 18 roku życia.
Pamiętaj! Nigdy nie wiadomo, jak organizm zareaguje na środki odurzające czy substancje psychotropowe. Każdy narkotyk może zadziałać na organizm niezwykle szkodliwie, wywołać neurobiologiczne problemy oraz ciężkie zatrucia i choroby, w tym również psychiczne.
mł. asp. Małgorzata Pychner