Policjanci zatrzymali kierowcę peugeota. 34-latek był pijany i miał narkotyki
Podczas nocnej służby policjanci z Żelechowa skontrolowali kierowcę peugeota. 34-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze znaleźli też przy nim marihuanę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Tuż przed północą w nocy z poniedziałku na wtorek (15/16.05) policjanci z Żelechowa na jednej z ulic miasta zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę peugeota. Już po krótkiej rozmowie wyczuli od kierowcy alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek miał w organizmie prawie 2 promile. Funkcjonariusze podejrzewali, że mężczyzna może posiadać narkotyki. W trakcie dalszych czynności znaleźli przy nim torebkę z suszem. Badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Mieszkaniec powiatu ryckiego usłyszał już zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków odurzających. Wkrótce odpowie przed sądem.
podkom. Małgorzata Pychner