Oszustwo podczas sprzedaży książek. Z konta pokrzywdzonej oszust wypłacił pieniądze w Dublinie
Choć wakacje wciąż trwają, wiele osób już teraz przegląda swoje szuflady w biurkach. Przed rozpoczęciem roku szkolnego niektórzy chętnie wystawiają na sprzedaż niepotrzebne już podręczniki. Mieszkanka powiatu garwolińskiego na portalu społecznościowym zamieściła ogłoszenie o sprzedaży książek, ale zamiast otrzymać pieniądze z transakcji, została okradziona. Z jej konta bankowego zniknęło blisko 7 tysięcy złotych, które oszust wypłacił w Dublinie.
Jak wynika ze złożonego w Komendzie Powiatowej Policji w Garwolinie zawiadomienia w sprawie oszustwa, mieszkanka powiatu garwolińskiego chciała sprzedać książki. Zamieściła ogłoszenie na portalu społecznościowym. Bardzo szybko za pośrednictwem komunikatora nawiązał z nią kontakt potencjalny kupujący, który przesłał link do strony firmy kurierskiej. Kobieta kliknęła w przesłany link, który przekierował ją na stronę banku, gdzie podała dane swojej karty bankowej. Zamiast zapłaty pokrzywdzona zorientowała się, że z jej konta ktoś zrealizował w Dublinie dwie wypłaty na łączną kwotę blisko 7 tys. zł.
Policjanci wyjaśniają szczegóły tej sprawy i apelują, by weryfikować, kto i co do nas pisze. Nie otwierajmy podejrzanych linków, które żądają od nas loginów i haseł do bankowości elektronicznej lub danych z kart bankomatowych. Oszust, przechwytując dane do naszego konta, może wypłacać pieniądze i zarządzać nim jak własnym. Chroniąc tego typu dane zmniejszamy ryzyko utraty oszczędności. Pamiętajmy, że przy sprzedaży towaru nie powinniśmy używać jakichkolwiek linków do otrzymania płatności, gdzie wymagane jest logowanie na nasze konto bankowe.
podkom. Małgorzata Pychner