Za zbyt szybką jazdę stracił prawo jazdy, otrzymał mandat 2500 zł i 15 pkt. karnych
Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości – zwłaszcza w terenie zabudowanym. Przekonał się o tym 23-letni kierowca BMW, który za znaczne przekroczenie prędkości stracił swoje uprawnienia i został ukarany wysokim mandatem karnym.
Wczoraj (27.02) około godziny 20:10 w Bartnikach, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przasnyskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki BMW. Powodem kontroli było przekroczenie dopuszczalnej prędkości. 23-letni mieszkaniec Przasnysza jechał z prędkością 139 km/h w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Tym samym mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 89 km/h. 23-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Za rażące naruszenie przepisów prawa ruchu drogowego funkcjonariusze ukarali go mandatem 2500 zł, a do jego konta kierowcy zostało dopisanych 15 punktów karnych.
Przypominamy, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym uprawnienia ulegają zawieszeniu na 3 miesiące. Jeśli w tym okresie kierujący będzie nadal jeździł, okres ten zostaje wydłużony na kolejne 3 miesiące. Kolejne wykroczenie w tym okresie skutkować będzie koniecznością ponownego przystąpienia do egzaminu na prawo jazdy.
Apelujemy o rozsądek na drodze!
mł. asp. Ilona Cichocka