Aktualności

Hejt w sieci – zastanów się zanim „klikniesz”

W czasie letniego wypoczynku aktywność w sieci internetowej nie słabnie. Często zamieszczane są relacje czy zdjęcia z wakacji. Nie słabnie także niestety aktywność internetowych hejterów, która może mieć bardzo negatywne skutki dla ich ofiar. Bądźmy czujni, w takiej sytuacji wsparcie rodziny i przyjaciół jest bardzo ważne.

Dziś, większość osób posiada chociaż jedno konto internetowe, czy korzysta z różnego rodzaju komunikatorów. Tam gdzie nie konfrontujemy się twarzą w twarz z drugą osobą, jakoś łatwiej przekracza się granice; uprzejmości, przyzwoitości czy prawa.

Nie wszyscy przed kliknięciem wiadomości zastanawiają się, gdzie zaczyna się granica między wyrażaniem własnych opinii a obrażaniem innych. Wszystko to sprawia, że tolerancja dla niepożądanych czy wręcz destrukcyjnych zachowań w sieci rośnie. Nie wszyscy też zdają sobie sprawę, że cześć z tych zachowań podlega sankcjom prawnym, lub też wydaję się im, że są bardziej anonimowi a przez to bezkarni.

Aby mówić o odpowiedzialności w aspekcie prawnym za stosowanie hejtu w Internecie, należy przede wszystkim ustalić, czym on jest. Spolszczone angielskie słowo „hate” oznacza nienawiść. Według słownika języka polskiego, hejt jest to obraźliwy i zwykle agresywny komentarz internetowy lub mówienie w sposób wrogi i agresywny na jakiś temat lub o jakiejś osobie.

Możliwość publicznego wyrażania swoich poglądów zapewnia nam Konstytucja, bo daje prawo do wolności słowa. Nie każda więc wypowiedź o negatywnym wydźwięku czy bardziej dosadnej formie stanowić będzie od razu hejt. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wypowiedzi, które odnoszą się do cech fizycznych czy umysłowych danej osoby, do jej pochodzenia, wiary, orientacji seksualnej lub innych elementów związanych z daną osobą i cechami ją opisującymi, albo na takie, które zawierają słowa powszechnie uznawane za wulgarne.

Hejt może przybierać różne formy a prawnie może być sankcjonowany jako:

- zniesławienie - art. 212 kk

- zniewaga – art. 216 kk

- groźba z powodu dyskryminacji – art. 119 kk

- groźba karalna – art. 190 kk

- uporczywe nękanie, tzw. „stalking” – art. 190a kk

- zmuszenie groźbą innej osoby do określonego działania – art. 191 kk

- fałszywe oskarżenia – art. 234 kk

- nawoływanie i pochwalenie przestępstwa – art. 255 kk

- nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowych – art. 256 kk

- publiczna zniewaga z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej lub z powodu bezwyznaniowości – art. 257 kk

- złośliwe niepokojenie – art. 107 kw.

Hejt jest bardzo rozpowszechniony i dotyka ludzi w różnym wieku, różnych grup, różnych zawodów... Często hejtowane są osoby znane z działalności dobroczynnej, osoby popularne czy odnoszące sukcesy na różnych polach. W każdej jednak sytuacji, w jakiej hejt się pojawia ważnym czynnikiem jest wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół. Dlatego powinniśmy być czujni i rozmawiać ze sobą.

Policjanci zwracają też uwagę na to jak trudno jest „wyczyścić” zamieszczone kiedyś a teraz być może niechciane już treści z Internetu. Czasem jest to niemożliwe. Taka niechlubna przeszłość internetowa może mieć negatywne konsekwencje nawet po wielu latach, dlatego warto się zastanowić zanim „klikniemy” „wyślij”, „zamieść” czy „opublikuj”.

Powrót na górę strony