Nie miał prawa jazdy, ponieważ stwierdził, że nigdy nie było mu potrzebne
Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowego forda. Okazało się, że kierujący nie posiadał wymaganych uprawnień, jednak bardziej szokująca dla policjantów okazała się argumentacja mężczyzny, dlaczego nie ma prawa jazdy.
16 lutego tuż po godz. 19 w Dmochach-Rętkach policjanci z Posterunku Policji w Repkach zatrzymali do kontroli drogowej forda. Kierującym okazał się być 32-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego. W trakcie potwierdzania danych mężczyzny oraz pojazdu w policyjnych systemach informacyjnych funkcjonariusze ujawnili zapis, wskazujący na to, że kierujący nie posiada uprawnień do kierowania.
Mężczyzna twierdził, że nie posiada uprawnień do kierowania, ponieważ według jego oceny nigdy nie były mu one potrzebne. Mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenie przed sądem. Grozi mu kara aresztu, ograniczenie wolności albo grzywna nie niższa niż 1500 złotych.
Autor: mł. asp. Aleksandra Siemieniuk