Za mandat na Mazowszu możesz zapłacić kartą
Mazowiecka policja została doposażona w terminale płatnicze co ma ułatwić płacenie mandatu w formie bezgotówkowej. Od wczoraj można płacić za mandat kartami debetowymi i kredytowymi.
Obecnie na całym Mazowszu Policja dysponuje 124 terminalami. Oznacza to, że podczas kontroli istnieje możliwość zapłacenia za mandat w ten właśnie sposób. Jest to jeden z kolejnych, nowoczesnych elementów policyjnego wyposażenia. Wybór formy płatności będzie zależał od osoby ukaranej.
Kiedy już popełnimy wykroczenie warto wiedzieć, jak zapłacić za mandat przy pomocy terminala płatniczego:
- policjant wyposażony w terminal mobilny, w trakcie prowadzonej kontroli każdorazowo informuje ukaranego o możliwości uiszczenia grzywny w formie bezgotówkowej, za pomocą karty płatniczej lub innego instrumentu płatniczego: czytnik zbliżeniowy CTLS - przybliżenie karty do wyświetlacza terminala - jeśli kwota jest niższa niż 50zł, terminal nie poprosi o podanie PIN posiadacza kart; pasek magnetyczny - należy przeciągnąć kartę przez miejsce wyznaczone w terminalu. Każda transakcja z użyciem paska magnetycznego wymaga wprowadzenia PIN przez posiadacza karty; chip - należy wsuną kartę do terminala. Każda transakcja z użyciem chip wymaga wprowadzenia PIN przez posiadacza karty;
- grzywnę można uiścić używając TYLKO swojej karty. Policjant każdorazowo sprawdza dane posiadacza karty;
- płatność z tytułu nałożonej grzywny nie może być dzielona. Niedopuszczalne jest przyjęcie należności za jeden mandat w dwóch transakcjach, jak również łączenie płatności gotówką z formą bezgotówkową;
- policjant wydaje potwierdzenie dokonania płatności, jeżeli osoba wyrazi taką wolę;
- jeżeli kierowca przyjął mandat, lecz nie wyraził zgody uiszczenia grzywny w formie bezgotówkowej, uiszczenie należności w takiej formie w późniejszym terminie nie będzie możliwe;
- mandat stanie się opłaconym w chwili potwierdzenia płatności.
„Chroń życie na mazowieckich drogach”- Interesuje nas Twoje bezpieczeństwo, a nie Twoje pieniądze.
Autor: podkom. Emilia Kosma/WRD
