Zabił i zakopał psa. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia
Sokołowscy policjanci zatrzymali 56-latka podejrzanego o zabicie psa. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
W miniony wtorek sokołowscy policjanci zostali powiadomieni, że na jednej z posesji na terenie gminy Ceranów miało dojść do zabicia 7-letniego psa. Mundurowi, którzy pojechali na miejsce, ustalili, że 56-latek pobił kijem swojego psa, a następnie zwłoki czworonoga zakopał w pobliżu swojej posesji.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 56-latek był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Jak tłumaczył, pies miał być chory, dlatego go uśmiercił.
56-latkowi przedstawiono zarzut z art. 35 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt tj. zabicie zwierzęcia. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze pół roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 5 lat zakazu posiadania zwierząt domowych oraz wpłacenia 500 zł na świadczenie na rzecz zwierząt.
Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi PP w Kosowie Lackim.
st. sierż. Dominika Rozbicka