Spowodował kolizję. Nietrzeźwy kierujący miał ponad 2,5 promila i był poszukiwany
Nietrzeźwy 44-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego doprowadził do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego na trasie S7. Ocenę odległości utrudniło mu z pewnością wysokie stężenie alkoholu w organizmie. Badanie wykazało, że kierujący busem miał ponad 2,5 promila oraz był poszukiwany przez inną jednostkę Policji.
W poniedziałek (25.03) około godz. 15 w miejscowości Barak na trasie S7 doszło do zdarzenia drogowego. Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący busem marki Opel 44-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył poprzedzającego go pojazdu ciężarowego marki Scania wraz z naczepą, którym kierował 58-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, a następnie zjechał z drogi na pas zieleni i doprowadził do wywrócenia pojazdu. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Kierujący scanią był trzeźwy. Badanie stanu trzeźwości kierującego busem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że jest poszukiwany przez inną jednostkę Policji. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana, funkcjonariusze wyznaczyli objazd drogą serwisową.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz 44-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.
Policjanci przypominają, że prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które ponosi się odpowiedzialność na podstawie art. 178a kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem, za jego popełnienie grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 3.
Zanim zdecydujemy się wsiąść za kierownicę po alkoholu, zastanówmy się jakie mogą być tego konsekwencje. Pamiętajmy, że każdy pijany na drodze to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia.
Autor: mł. asp. Marlena Skórkiewicz/KPP w Szydłowcu