Kierujący spadł z motoroweru, miał ponad 3 ‰.
W ubiegły piątek (9.08.24) w godzinach popołudniowych jadący motorowerem 47-latek, stracił równowagę, uderzył w krawężnik i spadł z pojazdu. W związku z tym zdarzeniem doznał obrażeń, został przewieziony do szpitala w Radomiu. Jak okazało się na miejscu zdarzenia mężczyzna stracił równowagę ponieważ miał 3,15 ‰ alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a za swój czyn odpowie przed sądem.
Spożycie nawet małej ilości alkoholu negatywnie wpływa na nasze umiejętności prowadzenia samochodu, powodując obniżenie koncentracji i kłopoty z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka. To przekłada się na trudność w utrzymaniu stabilnego toru jazdy, a często również na brawurę. Jazda pod wpływem alkoholu to brak odpowiedzialności, a każdy nietrzeźwy kierowca na drodze to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Mimo, że policjanci stale apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów, nie brakuje kierowców jeżdżących na „podwójnym gazie”.
Za przestępstwo prowadzania pojazdów w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) grozi:
-
grzywna wymierzona w stawkach dziennych uzależniona od dochodu lub kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do 3 lat (Jeżeli sprawca dopuścił się tego czynu np. w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w związku ze skazaniem za to przestępstwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat),
-
zakaz prowadzenia pojazdów (wszelkich lub określonej kategorii) na okres od 3 do 15 lat,
-
świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 zł do 60 000 zł,
-
jeśli kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości sprawca spowoduje wypadek, w którym są zabici lub ciężko ranni, trafi do więzienia na minimum 2 lata, a kara nie będzie mogła być zawieszona. Ponadto w takim przypadku sąd może orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
asp. Joanna Golus / KPP w Białobrzegch