Trzy zdarzenia drogowe w jedno popołudnie
Wczoraj białobrzescy policjanci od godziny 12:30 kiedy doszło do pierwszego wypadku przez blisko 9 godzin organizowali objazdy w związku z trzema wypadkami drogowymi do jakich doszło na trasie S7 i w Białobrzegach.
Około 12:30 na trasie S7 w Białobrzegach doszło do pierwszego zdarzenia. Kierowca pojazdu ciężarowego Man jadąc w kierunku Warszawy w wyniku awarii stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewo w bariery oddzielające jezdnie. Siła uderzenia była na tyle duża, że metalowe przęsła barier zostały przerwane a ciężarówka zjechała na przeciwległy pas ruchu. Tam obróciła się o 180 stopni po drodze uderzając w Subaru. Kierowca ciężarówki z obrażeniami głowy trafił do szpitala , natomiast drugiemu kierowcy i jego pasażerom nic się nie stało. Utrudnienia na trasie powstały po tym jak z naczepy wysypały się na drogę ziarna kukurydzy. Warstwa usypanej kukurydzy była na tyle duża, że uniemożliwiła na kilka godzin jazdę w kierunku Radomia. Kierowcy poruszający się w kierunku Warszawy mieli do dyspozycji tylko prawy pas ruchu. Do usunięcia pojazdu i wysypanego ładunku potrzebny był ciężki sprzęt oraz koparka. Na czas usuwania skutków zdarzenia policja wprowadziła objazd poprzez miejscowość Białobrzegi, gdzie na newralgicznych skrzyżowaniach policjanci kierowali ruchem. Około godziny 17:30 kiedy czynności na pierwszym wypadku jeszcze trwały w objeździe na stojącą na trasie S7 ciężarówkę najechało dostawcze Iveco. Kierowca tego pojazdu nieprzytomny z licznymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. To zdarzenie dodatkowo utrudniło już i tak spowolniony ruch samochodów. Ostatnie zdarzenie miało miejsce około godziny 20:50 w Białobrzegach na odcinku dawnej trasy K7. Tuż przed kierowcę osobowego Renaulta spadło przydrożne drzewo. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał tylko dlatego, że drzewo nie spadło wprost na samochód. Pojazd posiadał tylko niewielkie uszkodzenia elementów nadwozia dzięki kierowcy który w porę zahamował auto. Około godziny 21 :10 ruch na trasie S7 w kierunku Radomia został przywrócony. Wszystkie okoliczności zaistniałych zdarzeń drogowych teraz będą wyjaśniali białobrzescy policjanci.
Apelujemy o ostrożną jazdę!
Autor: mł. asp. Edward Banach/ KPP Białobrzegi