Uwaga. Zwierzęta na drodze !!!
Bezpańskie psy i zwierzęta dziko żyjące były przyczyną kolizji drogowych do jakich doszło ostatnio na terenie powiatu białobrzeskiego. Kierowco zachowaj ostrożność!
Najwięcej zdarzeń drogowych Policja notuje na głównych ciągach komunikacyjnych do których niewątpliwie należy białobrzeski odcinek trasy S7. Kierowcy wjeżdżając na taką drogę informowani o tym odpowiednim znakiem drogowym są przekonani, że nie powinno być na niej żadnych zwierząt. W rzeczywistości na trasie można spotkać między innymi bazdomne psy, dziki i łosie. Pomimo, że jezdnia jest odgrodzona od przyległych terenów siatką to zdarzają się przypadki wtargnięcia zwierząt. Kiedy takie zwierzę znajdzie się w pasie drogowym nie potrafi z niego się wydostać i chodzi po całej szerokości jezdni czasem nawet pokonując duże odległości między węzłami. Duża prędkość jaka obowiązuje na drodze ekspresowej, zaskoczenie kierowcy nagle zauważającego jakieś zwierzę i gwałtowna w wyniku tego reakcja to przepis na wypadek drogowy. W ciągu ostatnich dni kilkukrotnie doszło do takich zdarzeń na drogach naszego powiatu. W większości przypadków zwierzętami, które powodowały takie kolizje były bezpańskie psy często porzucane przez swych właścicieli na drogach. Warto przy tym pamiętać, że porzucenie psa uważa się za jedną z form znęcania się nad zwierzętami. Zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt. 11 Ustawy o ochronie zwierząt Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje.
Podstawę prawną odpowiedzialności cywilnej za zwierzęta domowe określa art. 431 § 1 k.c., który stanowi: „Kto chowa zwierzę albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, oni osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy". Powyższa regulacja wskazuje, że właściciel będzie odpowiadał na zasadzie winy w tzw. nadzorze. Od odpowiedzialności za szkodę właściciel zwierzęcia będzie mógł się zwolnić, gdy wykaże, że nie sposób przypisać winy w zaniechaniu obowiązku starannego nadzoru nad zwierzęciem. Trzeba także zaznaczyć, że w przypadku, gdy zwierzę jest tylko narzędziem w ręku człowieka odpowiada on za szkodę tak, jakby wyrządził ją własnym działaniem/ zaniechaniem (art. 415 k.c.).
Nie jest rzadkością kiedy kierowcy mogą zobaczyć na drodze łosia. Jest on w stanie bez większego trudu przeskoczyć ogrodzenie drogi i znaleźć się na jezdni. Wypadki z łosiami mogą być tragiczne w skutkach i powodować bardzo duże zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. Są to zwierzęta słabo widzące a do tego posiadające dużą masą dochodzącą do 700 kilogramów i ostre poroże. Pomimo znaków drogowych o dzikich zwierzętach występujących na wyznaczonych odcinkach dróg niektórzy kierowcy nie zachowują należytej ostrożności, nie zwalniają a często nawet nie patrzą na znaki i nie zauważają ostrzeżeń.
Kierowco zwolnij, stosuj się do znaków drogowych i zachowaj ostrożność !!
Apelujemy o właściwą opiekę nad zwierzętami i nieporzucanie ich. Osoby tak postępujące muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną określoną w art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt t.j. karą pozbawienia wolności do lat 2, ograniczenia wolności albo grzywny.
/EB