UWAGA NA OSZUSTÓW METODĄ "NA POLICJANTA"
Policjanci przypominają, że wystarczy jeden telefon, by potwierdzić wiarygodność rozmówcy i nie stać się ofiarą przestępstwa. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie dzwonią z żądaniem przekazania im pieniędzy. Nigdy również nie informują przez telefon o szczegółach swoich działań.
Policjanci stale informują i przypominają o oszustwach metodą "na wnuczka" i "na policjanta", podpowiadają, jak nie stać się ofiarą przestępstwa. Do takiej sytuacji doszło wczoraj na terenie Białobrzegów.
Do 83-letniej mieszkanki Białobrzegów w poniedziałek około godziny 22, zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który poinformował ją że jej zięć spowodował wypadek, potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 40 tysięcy złotych na opłatę kaucji. Około godziny 2 w nocy kobieta przekazała pieniądze w kwocie 38 tysięcy złotych mężczyźnie podającemu się za adwokata. Białobrzeżanka straciła swoje oszczędności.
Policjanci apelują !
Jak nie paść ofiarą oszustów :
-
Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
-
Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście tej pomocy potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
-
Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach, telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
-
W momencie, kiedy zorientujemy się lub przypuszczamy, że może do nas dzwonić oszust-zakończmy rozmowę telefoniczną. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich nam osób.
asp. Joanna Golus