Zgłosił kradzież, której nie było
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Ciechanowie przedstawili zarzuty 37-letniemu mieszkańcowi powiatu ciechanowskiego, który zawiadomił policję o kradzieży samochodu marki Opel Omega. Wcześniej mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył. Mężczyzna odpowie za złamanie zakazu sądowego, fałszywe zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań.
24 listopada br. w Ciechanowie na ul. Spółdzielczej doszło do zdarzenia drogowego, gdzie kierujący samochodem audi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok samochodu opel. Ku zdziwieniu policjantów, kierowca opla, który był poszkodowany uciekł z miejsca zdarzenia. Następnego dnia w komendzie Policji pojawił się 37-letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego właściciel samochodu opel omega i zgłosił kradzież pojazdu. Policjanci analizując wersję zgłaszającego ustalili, że poprzedniego dnia samochód opel brał udział w zdarzeniu i został odholowany z uwagi na brak właściciela oraz zagrożenie bezpieczeństwu w ruchu drogowym, następnie w policyjnych systemach ustalili, że zgłaszający ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zebrany materiał dowodowy dał podstawy policjantom do stwierdzenia, że do kradziezy nie doszło a zgłoszenie było fikcyjne i miało na celu ukrycie faktu kierowania tym pojazdem. Mężczyzna usłyszał zarzut fałszywego zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie, kierowanie samochodem wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów oraz składanie fałszywych zeznań.
37-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Jolanta Bym