Zaginiony senior został odnaleziony
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 66 – letniego mieszkańca gminy Różan. Mężczyzna został odnaleziony w promieniu kilometra od swojej posesji. Przytomny, ale wyziębiony trafił pod opiekę ratowników. Seniorzy oraz inne osoby cierpiące na zaburzenia pamięci, mające problem z orientacją w terenie wychodzą z domu i nie potrafią do niego wrócić. Taka informacja musi jak najszybciej trafić do policjantów, by jak najszybciej podjąć działania poszukiwawcze.
Wczoraj (8.11) o godz. 18:30 makowscy policjanci otrzymali informację o zaginięciu 66 – letniego mieszkańca gminy Różan. Mężczyzna wyszedł z domu po godz. 13:00. Widziany był po raz ostatni około godz. 15:00 przez mieszkańców Chełst. Zaginiony cierpiał na zaburzenia pamięci dlatego też Komendant Powiatowy Policji w Makowie Mazowieckim ogłosił alarm dla makowskich policjantów, którzy szybko stawili się do służby, by uczestniczyć w poszukiwaniach seniora.
43 makowskich policjantów, strażacy z PSP w Makowie Mazowieckim, strażacy ochotnicy z Chełst, Szyg i Różana z dronem z termowizją, przewodnik z psem policyjnym z Komendy Miejskiej Policji w Płocku, leśniczy Janusz Kaźmierczak z Nadleśnictwa Pułtusk, rodzina i sąsiedzi przeszukiwali zabudowania, okoliczne pola i łąki.
Poszukiwania w trudnych warunkach atmosferycznych trwały do godz. 3:30. Wznowiono je dzisiaj (9.11) po godz. 7:00 i uczestniczyło w nich 25 policjantów w tym policjanci III Plutonu SPP w Ostrołęce, policyjny pies z przewodnikiem z KMP Płock, strażacy ochotnicy z dronem i łódką. Poszukiwania prowadzone były przy współpracy policjantów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Podczas tych działań sprawdzano każdą przekazano nam informację. Dzięki jednej z nich zawężono obszar poszukiwań. O godz. 10:40 zaginionego mężczyznę odnaleziono przytomnego, lecz wyziębionego na łące w promieniu kilometra od miejsca jego zamieszkania. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która zabrała seniora do szpitala. Na szczęście pomoc dotarła w ostatniej chwili.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w poszukiwania, a szczególnie okolicznym mieszkańcom za przekazywanie informacji i udostępnianie postu w mediach społecznościowych.
podkom. Monika Winnik