Był przekonany, że rozmawia z pracownikiem banku, po chwili stracił pieniądze z konta
Policja ostrzega przed działaniem oszustów, podających się za pracowników banku. Hakerzy podszywają się pod biuro obsługi klienta i przekonują rozmówcę, że jego pieniądze są zagrożone, musi zatem przelać środki na inne konto robocze. Mieszkaniec pow. mławskiego stracił w ten sposób ponad 10 tysięcy zł.
Oszuści, posługujący się opisaną metodą, liczą na to, że ktoś kto zobaczy nazwę banku na swoim telefonie, odbierze połączenie i da się przekonać do wypłaty środków, za pomocą szybkiej płatności mobilnej. Doświadczył tego 31-letni mieszkaniec pow. mławskiego. Kilka dni temu przeczytał wiadomość sms o ataku hakerów na konta w banku, z którego usług korzystał. Następnego dnia zobaczył połączenie telefoniczne z wyświetloną nazwą biura obsługi klienta banku. Odebrał i usłyszał, że jego konto zostało zaatakowane przez hakerów. Musi zainstalować aplikację, służącą do komunikacji oraz przelać zgromadzone środki na konto robocze za pomocą płatności mobilnej. Oszukany mężczyzna wykonał wszystko, zgodnie z podawanymi na bieżąco instrukcjami. Stracił ponad 10 tysięcy zł. Trwają czynności policji. Za przestępstwo oszustwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja ostrzega – aby uchronić się przed tego typu oszustwem należy stosować kilka prostych zasad – nigdy nie udostępniać danych konta bankowego, danych logowania na konto, danych karty kredytowej oraz kodu płatności mobilnej. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie zażąda od nas wygenerowania kodu płatności mobilnej. To, że na wyświetlaczu telefonu widzimy identyfikację biura obsługi klienta banku o niczym nie świadczy. Hakerzy z łatwością podszywają się pod takie numery, wykorzystując tzw. phishing. Nie daj się oszukać, zachowaj dystans, ostrożność, weryfikuj informacje, jakie otrzymujesz.
asp.szt. Anna Pawłowska