Pobudka w środku nocy? Bądź przytomny! To mogą być oszuści!
Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy w ostatnim czasie działają także nocą. Przestępcy dzwonią późną porą, „wyrywają” ze snu, działają pod presją czasu i nie dają chwili do namysłu. Bądź czujny i nie daj się okraść!
Mimo wielu apeli policjantów, aby pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy obcym, funkcjonariusze nadal otrzymują zgłoszenia od osób, które straciły oszczędności metodą na wypadek, na wnuczka, policjanta itp. W ostatnim czasie do oszustw dochodzi nocą. Przestępcy dzwonią późną porą, „wyrywają” ze snu, działają pod presją czasu i nie dają chwili do namysłu. Tak było i tym razem.
Wczoraj (6.11) tuż po północy do mieszkańca Płocka zadzwonił mężczyzna, który podając się za jego syna poinformował, że miał wypadek, w którym potrącił ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych. Rozmówca następnie przekazał telefon rzekomemu funkcjonariuszowi, który oznajmił, że potrzeba pieniędzy aby syn nie trafił do aresztu. Oszuści nie dając chwili do namysłu, kontynuowali rozmowę. W ciągu kilkunastu minut u 74-latka pojawił się „adwokat”, któremu senior przekazał gotówkę oraz złoto o łącznej wartości blisko 15 tys. złotych.
Policjanci apelują aby w przypadku odebrania podejrzanego telefonu, gdzie rozmówca informuje o wypadku członka rodziny i poleca przekazać pieniądze w zamian za pozytywne załatwienie sprawy, zachować czujność. Należy pamiętać, że oszuści wciąż modyfikują i dostosowują swoje historie do danej sytuacji i tego, czego dowiedzą się od osób, z którymi prowadzą rozmowę.
Dlatego też funkcjonariusze ostrzegają i przypominają:
• W momencie, gdy ktoś podając się przez telefon np. za krewnego, policjanta, pracownika banku itp. będzie żądał pieniędzy, funkcjonariusze radzą, by natychmiast zakończyć taką rozmowę telefoniczną!
• Nie działajmy w pośpiechu, dajmy sobie czas do namysłu. Jeżeli mamy wątpliwości lub nie wiemy, jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich (trzeba pamiętać o dokładnym odłożeniu słuchawki lub skorzystać z innego aparatu telefonicznego!). Zawsze potwierdzajmy taką „prośbę o pomoc” kontaktując się osobiście z osobą, za którą podaje się rozmówca - wystarczy wykonać jeden telefon, aby uchronić swoje oszczędności.
• Pamiętajmy, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy oraz nie wpuszczać ich do domu czy mieszkania. Nie podajmy również haseł i loginów do bankowości mobilnej ani nie przelewajmy pieniędzy na wskazane konto bankowe.
Gdy pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być próba oszustwa, koniecznie powiadom Policję dzwoniąc pod numer 112.
podkom. Monika Jakubowska