Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zdarzenia z udziałem "niechronionych"

Data publikacji 08.05.2017

Na przestrzeni ostatnich kilku dni na terenie powiatu płońskiego doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego: potrącenia pieszego na przejściu dla pieszych w Płońsku i potrącenie rowerzysty w Krościnie (gm. Baboszewo). Pieszy nie doznał żadnych obrażeń, rowerzysta natomiast znajduje się w szpitalu w ciężkim stanie.

 W miniony piątek tuż po godz. 13:00 na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z ul. Wolności doszło do potrącenia pieszego na przejściu dla pieszych. Jak ustalili policjanci na miejscu zdarzenia kierujący oplem 63-latni płońszczanin, skręcając w lewo z ul. Grunwaldzkiej w Wolności, nie ustąpił pierwszeństwa przechodzacemu "po pasach" 54-latkowi (również z Płońska). Na szczęście w zdarzeniu tym nikt nie odniósł obrażeń. Jednak w związku z zaistniałą niebezpieczną sytuacją i spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez kierowcę opla funckjonariusze zatrzymali mu dokument prawa jazdy.

W sobotę popołudniu (14:20) w miejscowości Krościn (gm. Baboszewo) na skrzyżowaniu dróg doszło do potrącenia 57-letniego rowerzysty, mieszkańca gm. Baboszewo przez samochód osobowy. Kierujący autem mężczyzna nie udzielając pomocy poszkodowanemu oddalił się z miejsca zdarzenia. Rowerzysta z obrażeniami wielonarządowymi ciała został przewieziony do szpitala. Jest w ciężkim stanie.
Wczoraj policjanci zatrzymali do  tej sprawy 26-latka z gm. Baboszewo. Wstępne ustalenia  wskazują na to, że mężczyzna ten kierując osobowym volkswagenem potrącił rowerzystę, jednak dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia są nadal wyjaśniane.  26-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. VW został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno do pieszych, jak i rowerzystów, motorowerzystów oraz kierujących pojazdami o zachowanie większej ostrożności na drodze.    Wystarczy chwila nieuwagi, roztargnienia a może dojść do tragedii.

 

mł. asp. Kinga Drężek-Zmysłowska

Powrót na górę strony