I miejsce w konkursie z okazji ,,100 lat Policji” w kategorii literackiej dla Julii z Topolnicy - Aktualności - KPP w Pułtusku

Biuro Komunikacji Społecznej oraz Biuro Historii i Tradycji Policji Komendy Głównej Policji z okazji obchodów 100. rocznicy powołania Policji Państwowej zorganizowało Konkurs pn. Ogólnopolski Festiwal Form Teatralnych, Literackich, Filmowych i Malarskich „100 lat Policji”, którego celem było upowszechnianie oraz  popularyzacja wiedzy o zadaniach, misji i etosie polskiej Policji.

Organizatorzy konkursu przewidzieli, aż cztery kategorie:

• sceniczna,
• literacka,
• audiowizualna,
• plastyczna,

W każdej z tym kategorii został wytypowany zwycięzca, który weźmie udział w finale ogólnopolskim.

Julia Kowalska z gm. Zatory pisząc wiersz pt. 100-lecie Policji, decyzją Komisji Konkursowej Wojewódzkich Eliminacji zdobyła I miejsce. Zwycięska praca będzie reprezentowała garnizon mazowiecki w ogólnopolskim finale, w kategorii literackiej, który organizuje Komenda Głowna Policji.

Nagrodę za zajęcie I miejsca ufundował Komendant Wojewódzki Policji zs. w Radomiu insp. Tomasz Michułka. Przekazania dla laureatki konkursu nagrody dokonał Komendant Powiatowy Policji w Pułtusku mł. insp. Jarosław Olszewski, który serdecznie gratulował oraz życzył powodzenia w kolejnym etapie konkursu. 

sierż. Daniel Podlasin

100-lecie Policji

Policja nasza polska wspaniała

100 lat temu równo powstała.

Do życia Piłsudski powołał ją Józef

Z różnych formacji, z nie małym trudem.

Scalił w zaborach porozrzucane,

Czyniąc je wreszcie jednym organem.

Do służby wtenczas powołać musieli

Kupców, rolników, nauczycieli,

Bo brakowało funkcjonariuszy,

Więc kto się nadał, do służby ruszył.

Struktury kraju się kształtowały,

Służby porządku w nim pilnowały.

W lipcu, roku 1919 z rana

Ustawa o Policji została wydana.

Struktury Policji powstały nowe,

Posterunki Wiejskie i Komendy Powiatowe.

Komendanta Głównego, na wzór wojskowy,

Powołał Główny Naczelnik Państwowy.

Powołano w Policji Wydziały Konieczne,

Posterunki kolejowe, graniczne i rzeczne.

Strajki i demonstracje robili rodacy.

Policja musiała brać się do pracy.

Czasy nastały trudne, lecz podołali,

W obliczu problemów się nie poddali.

Bywały walki i starcia uliczne,

Z tego ofiary brały się liczne.

Sławoj Składkowski na to zareagował,

Specjalne oddziały w stolicy rozlokował.

  Wreszcie nadeszła druga wojna światowa,

W niej policjantów zginęła prawie połowa.

Hans Frank ustawą swą przymusową,

Powołał Polską Policję Granatową.

Do służby wezwani, z niechęcią stawali.

Często z podziemiem współpracowali.

Służba najeźdźcom była przymusowa,

Obozem lub śmiercią groziła odmowa.

Dzięki pomocy funkcjonariuszy

Niejeden Polak nie wyzionął duszy.

Po wojnie Rosjanie dali propozycję

Z naszej Policji zrobili Milicję.

Formacją zaczęła rządzić Bezpieka,

Która potrafiła zamęczyć człowieka.

W tamtym okresie milicyjne siły

Obywatelom bardzo źle się kojarzyły.

Dziesięć lat w ramach Bezpieki służyli,

Potem do MSW dekretem trafili.

Z Interpolem kontakty wszelkie zerwali,

Chociaż go kiedyś z innymi zakładali.

Tak było do roku dziewięćdziesiątego,

Końca socjalistycznego Państwa Polskiego.

Premier Mazowiecki powołał Policję do tego,

Żeby mogła pilnować porządku publicznego.

Z Interpolem kontakty znów przywrócone,

Międzynarodowe akcje są dozwolone.

Ciężka jest służba funkcjonariusza.

Nie wie, czy wróci, gdy na akcje rusza.

Przestępstwa się także różne zdarzają,

Zdrowie i życie policjanci narażają.

Policjant musi być sprawny i zdrowy.

Wszelkie głupstwa powinien mieć z głowy.

Powinien także świecić przykładem,

Jak trzeba ukarać lub dać dobrą radę.

Z okazji ich Święta, już sto lat są z nami,

Cieszmy się razem z policjantami.

Starajmy się nigdy nie łamać prawa,

Lecz gdy się zdarzy już taka sprawa,

Nie utrudniajmy czynności, bo to ich praca.

Pamiętajmy: Łamanie prawa nie popłaca!!!

                                                                                                                                                                                                                                                                                                         Autor: Julia Kowalska