BEZPIECZNY POWRÓT Z ,,SYLWESTRA’’
Wybierając się na bal sylwestrowy, czy do znajomych wcześniej zorganizujmy sobie bezpieczny transport do domu. Takie postępowanie pozwoli nam spokojnie cieszyć się Nowym Rokiem w rodzinnym gronie, a nie w policyjnej celi, bądź w szpitalu. Widząc osoby, które z Noworocznej imprezy wsiadają za ,,kółko” pod wpływem alkoholu poinformujmy o tym policję. Takie zachowanie może uratować życie takiej nieodpowiedzialnej osobie oraz innym niewinnym użytkownikom dróg.
Sylwester to czas, kiedy wszyscy chcą się świetnie bawić do białego rana, natomiast nikt nie chce być tej nocy kierowcą. Z oczywistych względów wolelibyśmy nie odmawiać sobie niektórych napojów.
Jednak zabawa to jedno, a powrót z niej to drugie. Zanim wybierzemy się na ,,imprezę” już wcześniej pomyślmy nad zapewnieniem sobie z niej bezpiecznego powrotu.
Umówmy sobie wcześniej taksówkę, bądź zaufaną osobę, która być może ten Nowy Rok zostaje w domu i nie będzie spożywała ,,procentów”.
Nigdy nie wsiadajmy także do auta znajdując się pod wpływem alkoholu, bez względu na to jaka odległość mamy do pokonania. Nie liczmy na to, że ,,jakoś się uda”. Takie myślenie nie raz pokazało, niestety często w bardzo tragiczny sposób, że jest mylne. Policjanci będą przeprowadzać kontrolę trzeźwości praktycznie podczas każdej kontroli drogowej.
Zastanówmy się jak nasze życie będzie wyglądało jeśli spowodujemy pod wpływem alkoholu wypadek, w którym osoba zostanie ranna, lub zginie, czy my i nasza rodzinna jesteśmy gotowi na to, że trafilibyśmy do np. do zakładu karnego, czy też zostaniemy bez prawa jazdy na długie lata? Pomyślmy o takich rzeczach wcześniej – odpowiedź na tak postawione pytania jest chyba dla wszystkich oczywista.
Zwracamy się z ogromna prośba do osób młodych i ich rodziców. Zanim wyjedziemy na ,,dyskotekę” ustalmy dokładnie osobę, która będzie kierowcą. Jeśli w trakcie zabawy zobaczymy, że ta osoba pije alkohol pod żadnym pozorem nie wsiadajmy z nią do auta. Skontaktujmy się w takiej sytuacji z członkami naszej rodziny, bądź weźmy taksówkę. Być może "stracimy gotówkę", ALE OCALIMY ŻYCIE.
Rodziców prosimy o rozmowy ze swoimi dziećmi na powyższe tematy. Zapewnijmy to co mamy najcenniejsze, czyli nasze dzieci, że zawsze w takich przypadkach mogą na nas liczyć, choćby poprzez zatelefonowanie do nas bez obawy pretensji z naszej strony.
Telefon nawet nad ranem otrzymany od naszego dorastającego syna, czy córki informujący, żeby po nich przyjechać, bo osoba z którą mieli wrócić do domu jest pod wpływem alkoholu jest oznaką z ich strony o dużej odpowiedzialności i dojrzałości.