Aktualności

Motocyklista bez uprawnień do kierowania. Grozi mu do 30 tys. złotych grzywny

Data publikacji 16.05.2023

Panująca w ostatnich dniach słoneczna pogoda sprzyjała motocyklistom. Amatorzy jazdy na jednośladach już wyruszyli w drogę. Mając na uwadze bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg pułtuscy policjanci wzięli pod „lupę” kierujących właśnie motocyklami.

W ostatnich dniach słoneczna pogoda sprzyjała amatorom jednośladów, których możemy więcej zaobserwować na naszych drogach. Dlatego policjanci pułtuskiej drogówki wzięli pod „lupę” właśnie tę grupę kierowców. Mundurowi kontrolują prędkość z jaką poruszają się motocykliści, sprawdzają ich stan trzeźwości, stan techniczny pojazdów oraz czy kierujący posiadają uprawnienia do tego, aby poruszać się ,,ścigaczami”. Niestety w jednym przypadku kontrola drogowa będzie miała swój finał w sądzie.

Do zatrzymania amatora jednośladu doszło w weekend na pułtuskim rynku . Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 50-letni mieszkaniec Nasielska nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem i nie powinien jednośladem wyjeżdżać na drogi publiczne.

Zgodnie z nowelizacją przepisów ruchu drogowego mężczyźnie grożą surowe konsekwencje prawne i finansowe. Pultuscy policjanci przypominają, że każdemu zatrzymanemu kierowcy bez uprawnień sąd obligatoryjnie orzeka zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo wymiar sprawiedliwości ma prawo nałożyć grzywnę sięgającą nawet 30 tys. złotych. W przypadku kiedy kierowca zdecyduje się na jazdę samochodem w czasie obowiązywania sądowego zakazu wtedy odpowie za przestępstwo z art. 244 kodeksu karnego za które grozi do 5 lat więzienia. Przed wejściem w życie nowych przepisów za brak uprawnień do kierowania kierowca ukarany zostałby mandatem w wysokości 500 zł, a za brak wymaganej kategorii na dany pojazd 300 zł.

Policjanci nieustannie apelują do motocyklistów. Uważajmy na pieszych. Przepuszczajmy na przejściach dla pieszych przechodniów, pokażmy wszystkim, że motocykliści potrafią się zachować kulturalnie. Niektórzy motocykliści rzadko kiedy używają kierunkowskazów, co jest dużym lekceważeniem wobec kierowców samochodów, ale też i pozostałych użytkowników jednośladów. To samo dotyczy kwestii lusterek wstecznych - są po to, aby mieć świadomość, co dzieje się za nami. Wszyscy powinniśmy przewidywać sytuacje na drodze.


 

Autor: mł. asp. Anna Kowalczyk


 


 

Powrót na górę strony