Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w okolicach Gnojna
Nadmierna prędkość przy śliskiej nawierzchni drogi była przyczyną kolejnej kolizji drogowej. Policja raz jeszcze apeluje o szczególną ostrożność i zdjęcie nogi z gazu. Zmienne warunki pogodowe to wyzwanie dla kierowców. Lepiej dojechać do celu kilka minut później, niż narażać siebie i innych na niebezpieczne sytuacje na drodze.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, którzy pracowali na miejscu dzisiejszego zdarzenia drogowego w okolicach Gnojna, ustalili, że 62 -letni kierowca chevroleta - mieszkaniec powiatu makowskiego, jadąc drogą krajową 61, od strony Szelkowa, z niedostosowaną do warunków pogodowych prędkością, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, uderzył w barierkę i przepust drogowy, po czym dachował.
Kierowca nie doznał poważnych obrażeń ciała. W tym przypadku skończyło się jedynie na mandacie karnym (1500 zł, 10 pkt).
Jednak jak pokazuje życie, często takie zdarzenia mają swój tragiczny finał. Dlatego kolejny raz apelujemy do kierowców o zdjęcie nogi z gazu. Prosimy o dostosowanie prędkości do aktualnych warunków pogodowych, bezwzględne przestrzeganie przepisów i wyobraźnię.
kom. Milena Kopczyńska