Aktualności - KPP w Pułtusku

Policjantka Wydziału Ruchu Drogowego podkom. Sylwia Rębała wspólnie z dzielnicową asp. szt. Katarzyną Grzechnik z pułtuskiej komendy wykorzystały okazję w związku z otwarciem Mostu Benedyktyńskiego do rozmów z mieszkańcami na temat bezpieczeństwa.

Policjanci z pułtuskiej drogówki przeprowadzili akcję „Bezpieczne przejście”. Celem działań jest poprawa bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu. Policjanci zwracali uwagę na właściwą relację pieszych i kierujących. W działaniach uczestniczył policyjny dron z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.

W ostatnim czasie do Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku zgłasza się wiele osób w związku z oszustwami na znajomego z portalu społecznościowego, oraz okazyjne zakupy w sieci. Przestępcy podszywają się pod znajomych na portalach społecznościowych i proszą o pilną pożyczkę i przekazanie im wygenerowanych kodów BLIK. Przestępcy internetowi działają bardzo przebiegle, dlatego też ochrona przez ich działaniami jest bardzo trudna. Trzeba jednak zawsze zachować rozsądek, a nie kierować się emocjami. Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko w ruchu drogowym, ale również przy korzystaniu z sieci.

Kilka dni temu do Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku zgłosiła się 67-letnia mieszkanka gm. Pokrzywnica, która oświadczyła, że ktoś włamał się do jej piwnicy i ukradł słoiki z przetworami. Funkcjonariusze zatrzymali 57-latka i znaleźli część przetworów.

„Kumpel mi opowiedział, że nasz wspólny znajomy stracił 300 zł, bo dał się nieźle wykiwać. Wystarczyło, że dostał wiadomość w komunikatorze od znajomej, która mu się bardzo podobała. Napisała, że ma gorącą prośbę, to już mu myślenie odjęło… Napisała, że jest w nocnym klubie i ukradli jej torebkę z portfelem i nie ma za co wrócić do domu. No to już całkiem stracił głowę, bo napisała, że jest jedynym facetem, któremu może to powiedzieć, i żeby wysłał jej kod do płatności. No i wysłał… A żeby nie być nachalnym, to zadzwonił do niej następnego dnia, żeby się umówić na jakieś spotkanko. A ta znajoma potraktowała go bardzo zimno, bo okazało się, że jest na wakacjach ze swoim chłopakiem, a on uległ urokowi oszusta”. – opowiada Zbigniew Buczkowski w kampanii „Bankowcy dla CyberEdukacji”.