Pościg pieszy policjantów za sprawcami kradzieży zakończony sukcesem
Wczoraj (4.02) policjanci z przysuskiego patrolu otrzymali informację o pilnej interwencji. Okazało się, że dwóch mężczyzn skradło produkty z jednego z przysuskich sklepów, po czym uciekli z miejsca zdarzenia. Policjanci od sprzedawczyń uzyskali krótki rysopis sprawców oraz kierunek ucieczki, a następnie od razu ruszyli w pościg. Dzięki szybkiej reakcji policjantów oraz sprzedawczyń ze sklepu udało się zatrzymać sprawców, a towar ze sklepu wrócił na półki.
Wczoraj wieczorem do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Przysusze zadzwoniła pracownica jednego z przysuskich sklepów. Kobieta powiedziała, że na terenie sklepu, w którym pracuje, doszło do kradzieży artykułów chemicznych, a dwóch sprawców uciekło z miejsca zdarzenia. Kobieta, gdy zauważyła, że mężczyźni przekraczają linię kas, nieskutecznie zwracała im uwagę. Jednemu ze sprawców sprzedawczyni udało się odebrać skradzione produkty, po czym dwóch mężczyzn zaczęło uciekać. Jedna z ekspedientek ruszyła w pościg za sprawcami, a druga powiadomiła Policję.
Policjanci szybko dojechali na miejsce. Ekspedientka podała krótki rysopis sprawców oraz kierunek ich ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, gdzie po chwili w zaroślach zauważyli dwie osoby pasujące do opisu zgłaszającej. Mundurowi rozpytali mężczyzn o powód ich ukrycia w zaroślach, przyznali się, że dokonali kradzieży w sklepie oraz posiadali przy sobie część skradzionych artykułów. Policjanci, używając środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek założonych na ręce trzymane z tyłu, doprowadzili mężczyzn do miejsca zdarzenia. Skradzione produkty ekspedientki oszacowały na kwotę około 500 zł. Sprawcami byli mieszkańcy powiatu piotrkowskiego (38 i 36 lat). Jeden ze sprawców oświadczył, że podczas ucieczki pogubił produkty, które on ukradł, więc zapłacił za nie przy kasie. Policjanci ukarali dwóch mężczyzn mandatami karnymi, a skradziony towar wrócił na półki sklepu.
Przypominamy, że za kradzież w zależności od okoliczności popełnienia czynu i wartości skradzionych rzeczy poza wysokim mandatem, sąd może orzec karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: sierż. Aleksandra Bałtowska