Uwaga na oszustów! Nie wykonuj przelewów bankowych do niepotwierdzonych odbiorców
W poniedziałek (4.08) do Komendy Powiatowej Policji w Przysusze zgłosił się 28-letni mieszkaniec powiatu przysuskiego, który padł ofiarą oszustwa związanego z inwestycjami w kryptowaluty. Mężczyzna stracił prawie 100 tysięcy złotych.
W miniony poniedziałek do Komendy Powiatowej Policji w Przysusze zgłosił się 28-letni mieszkaniec powiatu przysuskiego, który padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna, przeglądając portal społecznościowy, natknął się na profil rzekomego brokera kryptowalut. Oszust nawiązał z nim kontakt, zachęcając do szybkiego zysku i bezpiecznej inwestycji. 28-latek został nakłoniony do założenia konta na wskazanej stronie internetowej służącej jako portfel kryptowalutowy.
Początkowo przelał na konto 5 000 zł. Po krótkim czasie otrzymał informację o problemach technicznych wymagających kolejnych wpłat – najpierw 13 000 zł, potem 10 500 zł. Następnie pojawiły się kolejne żądania: opłata podatku od ubezpieczenia w wysokości ponad 12 000 zł, a następnie – przed rzekomą wypłatą środków – wymagana była kolejna wpłata w wysokości 21 000 zł.
Mężczyzna został poinformowany, że jego środki zostały przeniesione na aplikację, z której będzie mógł dokonać wypłaty. Niestety, każda próba zakończona była błędem. W kolejnych tygodniach oszust nadal instruował pokrzywdzonego do dokonywania wpłat: 8 000 zł jako „ostatnia wpłata”, 11 000 zł za wyrobienie karty płatniczej, 9 000 zł za przesłanie numeru pin do karty, 14 000 zł za autoryzację karty, 10 000 zł po kolejnym mailu z rzekomej instytucji.
Mimo przelania prawie 100 000 zł, mężczyzna nie otrzymał żadnych środków z powrotem. 28-latek przestał dokonywać kolejnych wpłat. Wtedy zdecydował się zgłosić sprawę na Policję. Funkcjonariusze z przysuskiej komendy teraz prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Pamiętaj! Policja apeluje o rozwagę przy inwestowaniu pieniędzy przez Internet. Oszuści działają profesjonalnie, tworząc pozory legalnych działań. Nie daj się zwieść wysokim zyskom bez ryzyka! Nigdy nie udostępniaj danych do bankowości, nie instaluj nieznanych aplikacji ani nie dokonuj wpłat na prośbę „doradców inwestycyjnych” poznanych w sieci. W razie wątpliwości – skontaktuj się z Policją lub zaufaną instytucją banku lub inną, która pomoże ci potwierdzić legalność strony lub doradcy.
Autor: sierż. Aleksandra Bałtowska