Aktualności

Oszustwo metodą „ na afgańskiego żołnierza”

Data publikacji 05.06.2020

Policjanci coraz częściej spotykają się z nowymi sposobami popełniania oszustw. Tym razem skuteczne działanie „naciągacza” zakończyło się utratą pieniędzy przez 68-letnią mieszkankę powiatu żuromińskiego. Kobieta straciła blisko 40 tys. złotych.

Na przełomie lutego i marca br., jedna z mieszkanek powiatu żuromińskiego padła ofiarą oszustwa za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych. 68-latka nawiązała kontakt z nieznanym dla niej mężczyzną, który podawał się za „afgańskiego żołnierza”. Z każdym dniem nowej znajomości zaufanie do mężczyzny rosło. Korespondencja jaką prowadzili odbywała się w języku polskim. Mężczyzna przekazał kobiecie prawdopodobnie swoje zdjęcie, interesował się jej życiem, pisząc także swoim życiu i planach, co jeszcze bardziej utwierdzało kobietę w przekonaniu, że żołnierz istnieje w rzeczywistości. W pewnym momencie, wojak z Afganistanu poinformował, że prześle do 68-latki paczkę, jednak pod warunkiem odpowiedniej zapłaty. Kobieta przystała na propozycję żołnierza i wykonała dwa przelewy na zagraniczne konto. Łącznie żurominianka przelała 9 tys. euro. Paczka nie dotarła po wskazany adres, a jej nadawca, mimo znacznego upływu czasu, tłumaczył się z opóźnieniami w dostawie. Żołnierz nie rezygnując z kolejnych pieniędzy i usiłował namówić 68-latkę na kolejny przelew, ale nagabywanie wzbudziło u niej niepokój. Nie była przekonano o uczciwości i szczerych planach przez internauty, dlatego zgłosiła się do Komendy Policji w Żurominie. Niestety policjanci nie mieli dobrych informacji dla 68-latki. Mieszkanka powiatu żuromińskiego tak jak inne kobiety w kraju, padła ofiara oszustwa dobrze już znanej metodzie na „afgańskiego żołnierza” .

Policjanci żuromińskiej komendy ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na wnuczka” , „na policjanta” czy na „amerykańskiego żołnierza” Najczęściej ich ofiarą padają osoby starsze i samotne. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy przychodzą do domu bądź dzwonią podając się za członków ich rodzin, znajomych bądź za pracowników różnych instytucji. Za nim przekażemy jakiekolwiek pieniądze, zalecamy skontaktować się z osobą, do której mają one trafić.


PAMIĘTAJMY, ŻE TYLKO NASZA OSTROŻNOŚĆ, CZUJNOŚĆ SPOWODUJE, ŻE NIE STANIEMY SIĘ KOLEJNĄ OFIARA OSZUSTWA. O WSZYSTKICH PRÓBACH WYŁUDZENIA PIENIĘDZY NATYCHMIAST TRZEBA POINFORMOWAĆ POLICJĘ, KORZYSTAJĄC Z NUMERU ALARMOWEGO 112 BĄDŹ ZROBIĆ TO OSOBIŚCIE W JEDNOSTCE POLICJI !!!

mł. asp. Tomasz Łopiński

Powrót na górę strony