Podróż zakończyła się w rowie
Przejażdżka po zakupy na stację paliw zakończyła się dachowaniem w przydrożnym rowie, gdzie wylądował kierowany przez 48-latka VW polo. Był to jednak początek problemów kierującego.
W miniony piątek /26.03/ przed północą mundurowi z żuromińskiej komendy skierowani zostali na drogę W-563 relacji Dąbrowa- Zielona, gdzie na wysokości stacji paliw doszło do zdarzenia drogowego. Na miejscu policjanci zastali w rowie rozbitego VW, a obok auta trzech mężczyzn, którzy nim podróżowali. Cała trójka znajdowała się pod znacznym wpływem alkoholu. Działania policjantów skutkowały ustaleniem właściciela VW. Mężczyzna obecny był na miejscu zdarzenia, funkconariuszom przyznał, że to on prowadził samochód. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Sprawdzenie 48-latka w policyjnych systemach potwierdziło kolejne uchybienie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Policjanci zatrzymali 48-latka do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Na drugi dzień mieszkaniec powiatu żuromińskiego usłyszał zarzut dotyczący kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości do czego się przyznał.
Policjanci znów przypominają, że kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. A co najważniejsze, nietrzeźwi kierowcy to realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
mł. asp. Tomasz Łopiński