Surowe konsekwencji dla kierowcy za niedozwoloną prędkość
Brak prawa jazdy okazał się niewystarczającym powodem by zrezygnować z przejażdżki samochodem. Wysoki mandat i wniosek do sądu w trakcie jednej kontroli dla kierowcy osobowego audi.
W miniony piątek, policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość w miejscowości Osówka gm. Lubowidz. Częstsza obecność mundurowych w tej miejscowości podyktowana jest zgłoszeniami lokalnej społeczności za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Powodem występującego zagrożenia było przekraczania prędkości. Policjanci potwierdzili występujący problem lekceważenia przepisów ruchu drogowego o limitach prędkości dla danego odcinka drogi.
W ostatnim czasie w tej miejscowości „posypały się” kary za nadmierną prędkość, jednak na tą chwilę liderem zostaje kierujący osobowego audi. Policjanci zauważyli jak w teren zabudowany z impetem wjeżdża samochód, gdzie po chwili kierowca zauważył patrol drogówki i zaczął gwałtownie hamować.
Wskazanie laserowego miernika prędkości wykazało 120 km/h gdzie dozwolone jest 50 km/h. Chwilę później kontrola wykazała, że to nie jedyne zmartwienie kierowcy. 46 letni mieszkaniec powiatu działdowskiego nie posiadał już prawa jazdy, które stracił z powodu przekroczonej liczby punktów karnych. Głównym powodem utraty prawa jazdy była nadmierna prędkość i punkty karne, które trafiały do ewidencji kierowcy.
Za prędkość będącą powodem kontroli został nałożony mandat karny w kwocie 4000 złotych i przypisanie kolejnych 14 punktów karnych na konto mieszkańca powiatu działdowskiego. Za brak prawa jazdy wynikające z decyzji Starosty działdowskiego został poinformowany Sąd Rejony w Mławie, który rozstrzygnie lekceważące podejście 46-latka do przepisów ruchu drogowego
asp. Tomasz Łopiński