Dzielnicowy ostrzega seniorów
Oszustwa na "wnuczka" czy na "policjanta" mimo ostrzeżeń policjantów nadal skutkują. Co prawda w bieżącym roku, na terenie powiatu nie doszło do żadnego tego typu przestępstwa, to oszuści nadal podejmują próby. Dzielnicowy z mszczonowskiego komisariatu Policji- asp. szt. Sławomir Zieliński ku przestrodze zorganizował spotkanie z seniorami.
W bibliotece w Mszczonowie odbyło się spotkanie z seniorami, podczas którego dzielnicowy przedstawił metody działania oszustów sposobami "na wnuczka" oraz "na policjanta", ale przede wszystkim przypomniał zebranym, że cały czas one ewoluują. Oczuści coraz częściej podają się nie tylko za policjantów czy prokuratorów, ale też za pracowników urzędów czy pomocy społecznej. Próba jednego z takich wyłudzeń również miała miejsce w Mszczonowie. Do starszej kobiety dzwoniła rzekoma synowa prosząc o pomoc. Teściowa odwiedziła bank i podjęła 20 tys. zł z konta.
- Tylko przypadek sprawił, że wychodząc z banku minęła się ze swoją synową – wspomina dzielnicowy.
Seniorzy mogli obejrzeć film, pokazujący metody działania oszustów. Zwracano uwagę na podstawowe błędy. Z policyjnych statystyk wynika, że codziennie w Polsce dochodzi do 1-2 oszustów na „wnuczka”.
- Nie dajcie się łapać na takie telefony – apelował dzielnicowy. – Policja nigdy nie prosi o pieniądze. Jeśli otrzymacie taki telefon powiadomcie policję lub spróbujcie zweryfikować informacje – dodaje.
- Odebrałam raz telefon. Jakaś kobieta mówiła mi, że zbiera na chore dziecko. Powiedziałam jej, że nie jestem w stanie sprawdzić, czy takie dziecko w ogóle jest chore – opowiadała jedna z uczestniczek spotkania.
Okres przedświąteczny i związane z nim zamieszanie może być kuszące dla oszustów. Liczba zagrożeń rośnie. Policjant uczulił też na pilnowanie zbliżeniowych kart płatniczych. Zwłaszcza w dużych aglomeracjach, nie brakuje złodziei, którzy skanują kartę specjalnymi urządzeniami. Ponieważ transakcje do 50 zł nie wymagają potwierdzenia kodem PIN, mogą w ten sposób wyczyścić konto.
- Wystarczy specjalne euti na kartę, by jej zeskanowanie nie było możliwe – mówi Sławomir Zieliński.
Dzielnicowy zapowiada cykliczne spotkania z seniorami. Jak mówi, potrzebna jest współpraca mieszkańców i policji.
- To wy wiele widzicie. Wiecie czy ktoś obcy kręci się po osiedlu. Jeśli widzicie coś niepokojącego dzwońcie na policję. Nawet jeśli nie podacie swoich danych, policja na pewno sprawdzi doniesienie – zapewnia funkcjonariusz.
Tekst i fot. Jarosław Pięcek, GCI/AC