Dwa groźne wypadki w Żyrardowie
W niedzielę w Żyrardowie zaledwie w ciągu godziny doszło do dwóch wypadków. Na szczęście nikt nie zginął, ale niewiele brakowało by doszło do tragedii. 7-latek helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala.
Na skrzyżowaniu ul. POW i ul. Mielczarskiego kierujący oplem 35-latek nie ustąpił pierwszeństwa 29-letniemu motocykliście. Jadący jednośladem z urazem nogi trafił do szpitala. Mimo, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż zawinił kierujący samochodem, który na dodatek nie miał w ogóle prawa jazdy, to motocyklista nie obędzie się bez konsekwencji- on także nie posiadał uprawnień na odpowiednią kategorię prawa jazdy.
Niecałą godzinę później, na ul. 1 Maja doszło do potrącenia 7-latka, który wbiegł na jezdnię. Wystarczyła chwila nieuwagi opiekunów chłopca, by ten wbiegł wprost pod nadjeżdżającą kię. Chłopiec z ciężkimi obrażeniami został helikopterem przetransportowany do szpitala, na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rozpoczęła się jesień, dni stają się coraz krótsze, a dodatkowo załamanie pogody sprawiło, że jest ponuro co wpływa na widoczność na drodze. Ilość wypadków na terenie naszego powiatu w tym roku jest bardzo duża, zadbajmy o to by te ostatnie miesiące roku były bezpieczniejsze. Kierowco- rozejrzyj się, piesi i rowerzyści- załóżcie coś jasnego lub użyjcie odblasku, to sprawi, ze będziecie lepiej widoczni.
st. asp. Agnieszka Ciereszko