Są przestępstwa - są i zatrzymani
Pechowy „13” dzień miesiąca? Na pewno taki 13 stycznia okazał się dla dwóch mężczyzn, dokonujących przestępstw na terenie powiatu żyrardowskiego.
13 stycznia o godz. 12:30 do dyżurnego policji w Żyrardowie wpłynęło zawiadomienie, że w Woli Miedniewskiej agresywny mężczyzna wszedł na drogę i próbował zatrzymać jeden z pojazdów. Gdy kierująca lexusem kobieta omijała go, ten uszkodził jej lusterko po czym uciekł. Policjanci z posterunku w Wiskitkach po krótkich poszukiwaniach zauważyli opisywanego mężczyznę chowającego się przed nimi na jednej z posesji. Jak się za chwilę okazało na posesji były ślady włamania do domu, a mężczyzna niewiele potrafił wytłumaczyć. Ustalono, że na posesji jest monitoring, który zarejestrował, jak zatrzymany nie tylko włamuje się do domu, ale też wynosi rzeczy z garażu i zagląda do zaparkowanego na posesji samochodu. Zatrzymany 46-latek za uszkodzenie mienia, kradzież i kradzież z włamaniem odpowie przez sądem.
Podobnie zakończyła się sprawa, gdy o godz. 15 do Oficera Dyżurnego KPP w Żyrardowie wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonu na terenie jednej z firm w Mszczonowie. Na miejsce skierowano policjantów z komisariatu w Mszczonowie, którzy ustalili, że pokrzywdzony pracując na wózku widłowym pozostawił na chwilę telefon bez opieki. Jak mówi „straciłem telefon z oczu dosłownie na 2 minuty”. To wystarczyło aby, go skradziono. W poszukiwania telefonu zaangażowali się również inni pracownicy. Dzwoniąc na niego szukano go w różnych miejscach. Pomimo, że telefon był wyciszony, dźwięk jego wibracji usłyszano w jednej z szafek pracowniczych. Po otwarciu szafki znaleziono telefon schowany w bucie pod wkładką. Użytkownikiem szafki okazał się 21-letni obcokrajowiec, który przyznał się do kradzieży. Skradzione mienie wróciło do właściciela, a sprawca został zatrzymany i odpowie za kradzież przed sądem.
Autor: asp. szt. Tomasz Adamczyk