Nietrzeźwy przyjechał zbierać grzyby
Data publikacji 10.06.2020
Dzięki czujności i godnej naśladowania postawie pracownika stacji paliw nietrzeźwemu kierującemu nie udało się pojechać dalej samochodem. Uciekł do lasu tłumacząc policjantom, że zbiera grzyby. Czerwcowy grzybiarz miał w swoim organizmie prawie 1,4 promila. Grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj mszczonowscy policjanci zostali wezwani na jedną ze stacji paliw, gdzie pracownik stacji zauważył nietrzeźwego kierowcę. Kiedy 57-latek zorientował się, że pracownik stacji dzwoni po pomoc zaczął uciekać w kierunku zarośli. Funkcjonariusze przeszukali pobliski teren i odnaleźli chowającego się w krzakach mężczyznę, który oświadczył, że zbiera grzyby.
Podczas rozmowy kierowca oświadczył, że samochód należy do niego lecz został przywieziony przez kolegę. Na nieszczęście 57-latka na stacji paliw znajduje się monitoring na którym został nagrany moment w którym widać, że kierował samochodem.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do KPP Żyrardów. Miał w swoim organizmie prawie 1,4 promila alkoholu.
Zgodnie z obecnie obowiązującym zapisem kodeksu karnego, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Co więcej, na sprawcę tego zdarzenia nakładany jest również zakaz prowadzenia pojazdów na okres od lat 3 do lat 15 oraz kara pieniężna, której minimalna wysokość to 5000 zł.
sierż. Monika Helińska