Uwierzył w internetową miłość i stracił wszystkie swoje oszczędności. Kolejny raz ostrzegamy przed zbytnia ufnością do nowych znajomych w sieci
6400 złotych stracił mężczyzna, który zauroczony poznaną w internecie kobietą postanowił przelać pieniądze za rzekomą paczkę wypełnioną złotem i dolarami, którą miał od niej otrzymać. Przelane przez niego pieniądze miały być przeznaczone za zapłatę za przesyłkę i zwolnienie z podatku. Warto zachować ostrożność przy kontaktach internetowych! Oszuści poznani na portalach społecznościowych szybko deklarują swoje uczucia i równie szybko proszą o pieniądze.
Internetowi oszuści najczęściej szukają ofiar na portalach społecznościowych. Nawiązują zażyłą relację, czułymi wiadomościami i listami zdobywają zaufanie i nawet składają poważne obietnice na przyszłość. Potrafią udawać kogoś innego niż są i stosować różne techniki manipulacji.
Mówimy o tym zdarzeniu ku przestrodze, żeby ostrzec inne osoby przed podobnymi sytuacjami! Schemat działania oszustów jest zwykle podobny.
Wczoraj ostrołęccy policjanci zostali poinformowani przez 29-letniego mężczyznę o oszustwie popełnionym w internecie. Zgłaszający dodał, że na jednym z popularnych portali społecznościowych zaakceptował do znajomych atrakcyjną kobietę, z którą zaczął korespondować w języku angielskim.
Ich relacja doszła do tego stopnia, że mężczyzna podał jej swój numer telefonu i dalsza korespondencja była prowadzona na komunikatorze internetowym.
W pewnym momencie kobieta zadeklarowała, że chce sobie z 29-latkiem ułożyć nowe życie i wysłała do niego walizki ze zlotem i dolarami. W celu uwiarygodnienia swojej deklaracji wysłała mężczyźnie zdjęcia pieniędzy i kosztowności oraz dokument potwierdzający nadanie przesyłki.
Do 29-latka w niedługim czasie napisał mężczyzna, który przedstawił się za agenta dyplomatycznego, który poinformował o konieczności zapłaty opłaty za m.in. zwolnienie z podatku.
Niestety 29-latek uwierzył w całą historie i przelał na konta oszustów 6400 zł. Mężczyzna chciał przelać większą kwotę, którą chciał pożyczyć od matki, natomiast ta szybko uświadomiła go, że padł ofiarą oszustwa. Po sprawdzeniu numeru kierunkowego kobiety okazało się, że pochodzi on z numeracji telefonicznej Nigerii.
Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Najlepiej nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom! Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa!
Sygnały, które szczególnie powinny wzbudzić naszą czujność: osoba, która nawiązuje kontakt przebywa w odległym miejscu np. w Chinach lub podaje zawód uniemożliwiający kontakt na żywo, poważne wyznania i deklaracje już na początku znajomości, finansowe kłopoty i dużo różnego rodzaju nieszczęśliwych zdarzeń. W przypadku nowopoznanych osób zawsze stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, pozwoli to nam na uniknięcie oszustwa i utraty tak jak w powyższym przypadku wszystkich oszczędności.
Autor: nadkom. Tomasz Żerański