Dwie kolizje, dwóch tych samych uczestników. Jak do tego doszło?
Wczoraj w Radzanowie (pow. płocki) doszło do kolizji. Po zdarzeniu, jeden z uczestników chciał zholować drugiego i doprowadził do kolejnej kolizji. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Wczoraj (28.11) w Radzanowie doszło do dwóch kolizji z udziałem tych samych uczestników. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 25-letni kierujący volkswagenem wyprzedzając kilka pojazdów na skrzyżowaniu uderzył w 75-letniego kierującego toyotą, który skręcał w lewo. W wyniku zdarzenia senior zjechał z drogi na chodnik i trawę. Kierowca volkswagena postanowił wyciągnąć toyotę i doprowadził do kolejnej kolizji. Podczas holowania auto seniora uderzyło w znak oraz krawężnik. Badanie wykazało, że obydwaj kierujący byli trzeźwi. 25-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień odpowie przed sądem.
podkom. Monika Jakubowska