Weekend na drogach – nietrzeźwi kierowcy zatrzymani przez Policję
Miniony weekend na drogach garnizonu mazowieckiego upłynął pod znakiem niebezpiecznych zdarzeń spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Policjanci zatrzymali 40 kierujących, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Niektórzy z nich doprowadzili do groźnych zdarzeń drogowych. Wśród zatrzymanych nietrzeźwych kierowców byli tacy, którzy mieli sądowy zakaz kierowania pojazdami lub nie posiadali uprawnień do kierowania. Teraz odpowiedzą przed sądem, a za swoje nieodpowiedzialne decyzje mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.
W sobotę, 17 maja br., funkcjonariusze ciechanowskiej policji otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące kierujących bez uprawnień, którzy doprowadzili do niebezpiecznych sytuacji. W miejscowości Bieńki-Karkuty 19-letni kierowca BMW, mający 1,6 promila alkoholu w organizmie, stracił panowanie nad pojazdem i dachował po uderzeniu w drzewo.
Kilkadziesiąt minut później, w Humięcinie, 26-letni kierowca Seata Leona wjechał w przydrożną latarnię, mając ponad 2 promile alkoholu. Na szczęście w obu przypadkach nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. O tym pisaliśmy w komunikacie: Dwa poważne zdarzenia drogowe z udziałem nietrzeźwych kierowców bez uprawnień
Podobnie w Radomiu i okolicznych miejscowościach policjanci zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierowców.
W piątek, 16 maja, w Przytyku 36-latek kierujący Audi spowodował dwie kolizje – uderzył w inny pojazd, a następnie w znak drogowy. Miał ponad 2 promile alkoholu oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
W sobotę, 17 maja, w Rajcu Poduchownym 30-latek kierujący Fordem uderzył w słup, mając blisko 2 promile alkoholu.
W niedzielę, 18 maja zatrzymano kolejnych nietrzeźwych kierujących bez uprawnień – w Radomiu 19-latek prowadził VW, mając blisko 1,5 promila alkoholu, a w Wierzbicy 56-letni kierowca Opla miał blisko 4 promile alkoholu. O tym przeczytasz w komunikacie: Nietrzeźwi kierowcy bez uprawnień i z sądowym zakazem
Do szczególnie niebezpiecznego zdarzenia doszło na trasie S8, gdzie kierowca ciężarowego Renaulta, mający blisko 3 promile alkoholu, zasnął za kierownicą i uderzył w bariery energochłonne. O tym przeczytasz tutaj: Pijany kierowca ciężarówki uderzył w bariery na S8. Miał blisko 3 promile alkoholu
Policja apeluje o rozwagę na drogach i przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu. Kierowcom grożą surowe konsekwencje, w tym kara pozbawienia wolności.
Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu/MS