Policjanci po służbie przerwali jazdę pijanemu kierowcy
Funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Ostrołęce po raz kolejny udowodnili, że służba nie kończy się wraz ze zdjęciem munduru. W czasie wolnym od służby udaremnili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Błyskawiczna reakcja policjantów pozwoliła na uniknięcie tragedii na drodze.
Wczoraj (4.08) będący po służbie policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Ostrołęce, w Kadzidle zauważyli niebezpieczny manewr kierowcy dostawczego volkswagena. Mężczyzna wyprzedził ich pojazd tuż przed przejściem dla pieszych, dodatkowo poruszał się lewą stroną wysepki, lekceważąc znaki poziome, w tym linię ciągłą oraz oznaczenia przejścia dla pieszych.
W trakcie tego manewru kierujący vw uderzył przednim kołem w krawężnik wysepki, co spowodowało uszkodzenie przedniej opony. Mimo tego kontynuował jazdę, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu.
Policjanci na niebezpieczną sytuację zareagowali błyskawicznie. Policjanci wykorzystując sytuację, że vw na chwilę się zatrzymał udaremnili jego kierowcy dalszą jazdę i o sytuacji poinformowali dyżurnego ostrołęckiej jednostki. Jak się okazało za kierownicą busa znajdował się 46-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a pojazd, którym się poruszał, został zabezpieczony procesowo.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji ostrołęckich policjantów być może udało się zapobiec kolejnej tragedii na drodze. Mężczyzna w najbliższym czasie odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem, grożą mu surowe konsekwencje karne oraz finansowe.
Autor: nadkom. Tomasz Żerański