Aktualności

Napadli na kobietę i włamywali się do samochodów, najbliższe miesiące spędzą w areszcie

Data publikacji 15.12.2016

Dwaj mężczyźni, którzy napadli na 54-letnią kobietę zostali zatrzymani przez policjantów z Posterunku Policji w Drobinie. Jak się okazało zatrzymani wcześniej włamali się do samochodu. Dzięki postawie sąsiada pokrzywdzona nie doznała poważniejszych obrażeń. Mężczyźni zostali już aresztowani, odpowiedzą za włamanie i za rozbój, jeden z nich odpowie karnie dodatkowo za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.

Sytuacja miała miejsce na początku tygodnia, kiedy to dwaj mężczyźni przyjechali do 54-letniej mieszkanki gm. Drobin i prosząc ją o pomoc weszli do domu. Gdy zorientowali się, że kobieta jest w domu sama, wyszli na zewnątrz. Po chwili zainteresowana co mężczyźni robią kobieta również wyszła z domu. W tym czasie „odwiedzający” z domu ukradli laptopa i uciekli. Gdy kobieta zorientowała się, że została okradziona, powiadomiła Policję oraz sąsiada, którego poprosiła o pomoc. Dzwoniąc na Policję i do sąsiada, pokrzywdzona wyszła na zewnątrz i zauważyła jednego z mężczyzn. Gdy zaczęła krzyczeć, mężczyźni wrócili do domu i jeden z nich trzymając w ręku nóż zażądał pieniędzy i telefonu. Między kobietą i mężczyznami doszło do szamotaniny, w wyniku której kobieta została raniona. W czasie zajścia do domu pokrzywdzonej przyszedł sąsiad, który wypłoszył napastników. Szybkie działanie policjantów sprawiło, że napastnicy zostali zatrzymani w bezpośrednim pościgu, chwilę po zdarzeniu. Jak się okazało zatrzymani to dwaj płocczanie w wieku 16 i 18 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie natomiast przedmioty, które ukradli zostały zwrócone właścicielce.

W toku prowadzonych dalszych czynności policjanci z Drobina i wspomagający ich funkcjonariusze z Posterunku Policji w Bielsku ustalili, że zatrzymani mężczyźni wcześniej włamali się do zaparkowanego opla. Tam jednak byli z trzecim mężczyzną, którego dane szybko zostały ustalone. Gdy policjanci z Bielska jechali zatrzymać tego mężczyznę w drodze zostali zatrzymani przez mieszkańca Drobina. Ten oświadczył, że kilka minut temu jakiś mężczyzna włamał się do jego samochodu i ukradł saszetkę z dokumentami. Pokrzywdzony ścigał włamywacza, ale temu udało się uciec. Policjanci sprawdzili okoliczny teren gdzie zatrzymali młodego włamywacza. Był nim 20-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego.

Wszyscy zatrzymani zostali przesłuchani na okoliczność powyższych zdarzeń. Mieszkańcy Płocka usłyszeli zarzuty włamania i rozboju, natomiast mieszkaniec powiatu sierpeckiego zarzuty włamania. Dodatkowo starszy płocczanin usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, gdyż jak ustalili policjanci przyjechał on do Drobina samochodem kierując „na podwójnym gazie”.

Sąd wobec zatrzymanych płocczan zastosował środki zapobiegawcze w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztu dla 18-latka. Natomiast 16-latek decyzją sądu został umieszczony – również na trzy miesiące – w schronisku dla nieletnich. Trzeci z zatrzymanych po przesłuchaniu i złożeniu wyjaśnień został zwolniony.

Za rozbój w kodeksie karnym przewidziana jest kara do 12 lat pozbawienia wolności. Za włamanie kodeks przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Wszelkie ustalenia jakie policjanci dokonali w powyższych sprawach były możliwe dzięki bardzo dobrej współpracy z mieszkańcami gminy Drobin. Uzyskane informacje pozwoliły na szybkie zatrzymanie sprawców i odzyskanie w całości skradzionych przedmiotów. Taka postawa mieszkańców, którym zależy na tym, aby w ich miejscu zamieszkania było bezpiecznie jest godna naśladowania.

 

 

Autor: asp. szt. Krzysztof Piasek/AC

Powrót na górę strony