Podejrzany o kradzież opla zatrzymany na lotnisku w Modlinie
Policjanci z posterunku w Łącku ustalili dwóch podejrzanych o kradzieży samochodu. Jeden ze sprawców został zatrzymany na lotnisku w Modlinie przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, tuż przed wylotem do Anglii.
O kradzieży samochodu policjanci z Łącka zostali powiadomieni wczoraj. Jak się okazało kradzież miała miejsce poprzedniej nocy. Auto zostało skradzione z terenu posesji. W czasie wykonywanych czynności, policjanci ustalili, że samochód brał udział w kolizji w Woli Łąckiej. Kierująca nim osoba wjechała do przydrożnego rowu. Pojazd był z niego wyciągany przez jednego z mieszkańców. Policjanci ustalili również, że związek z kradzieżą pojazdu mogą mieć dwaj mężczyźni, którzy gościli u pokrzywdzonego.
Policjanci zatrzymali jednego z tych mężczyzn, 23-letniego mieszkańca gminy Łąck. Mężczyzna początkowo wszystkiemu zaprzeczał, jednak później oświadczył, że razem ze swoim kolegą ukradli opla i jadąc przez Wolę Łącką wjechali do przydrożnego rowu. Później uszkodzony samochód porzucili w lesie. Mężczyzna wskazał miejsce w lesie, gdzie funkcjonariusze odnaleźli samochód.
Policjanci ustalili, że drugi z podejrzanych miał zamiar odlecieć do Anglii z lotniska Warszawa - Modlinie. W związku z tym poprosili o pomoc funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej, którzy pełnią służbę na podwarszawskim lotnisku. Zatrzymali 25-letniego mieszkańca Płocka, które przekazali Policji. Obaj mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Za kradzież samochodu grozi im do 5 lat więzienia. Skradziony pojazd został przekazany właścicielowi.
Autor: asp. szt. Krzysztof Piasek/RJ
