Zamiast prawa jazdy dał policjantom pokwitowanie zatrzymanego dzień wcześniej dokumentu za to samo wykroczenie
Policjanci siedleckiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli drogowej 40-latka kierującego Volkswagenem, który w Zbuczynie jechał z prędkością 106 km/h na obszarze zabudowanym. Mężczyzna podczas kontroli zamiast prawa jazdy dał policjantom pokwitowanie zatrzymanego dzień wcześniej dokumentu za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Kierowca w "recydywie" został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł.
Policjanci wydziału ruchu drogowego siedleckiej komendy, wchodzący w skład grupy Speed w Zbuczynie zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę, który przekroczył prędkość o 56 km/h, jadąc przez obszar zabudowany 106 km/h. Jak się okazało, dzień wcześniej również popełnił to samo wykroczenie i zostało mu zatrzymane prawo jazdy przez funkcjonariuszy z innej komendy policji. Siedleckim policjantom okazał tylko pokwitowanie zatrzymanego prawa jazdy, na którym mógł jeszcze kierować pojazdem mechanicznym, ponieważ zmieścił się w czasie jego ważności, który wynosi 24 godziny od wystawienia.
Obecnie obowiązujące przepisy stanowią, że jeśli kierowca dopuści się tego samego wykroczenia w ciągu 24 miesięcy, wchodzi w warunki recydywy, co oznacza, że wysokość mandatu karnego będzie podwojona. W tym przypadku, w związku z tym, że 40-latek dzień wcześniej przekroczył prędkość o ponad 50 km/h otrzymał mandat karny w wysokości 3000 zł i 13 pkt karnych. Jedynym szczęściem kierującego było to, że poruszał się na ważnym pokwitowaniu, dzięki czemu prawo jazdy zostało zatrzymane na okres 3 miesięcy, a nie pół roku.
Pamiętajmy, że lekceważenie przepisów znacznie zwiększa ryzyko poważnych zdarzeń drogowych, co może skutkować utratą zdrowia lub życia. Większości zdarzeń drogowych możemy uniknąć, respektując obowiązujące zasady.
Autor: podkom. Ewelina Radomyska