Droga to nie tor wyścigowy! Skuteczna walka z piratami drogowymi
O tym, że droga to nie tor wyścigowy zapomniało najwyraźniej trzech mieszkańców powiatu ciechanowskiego. 37-letni kierujący skodą przekroczył dopuszczalną prędkość na ul. Tatarskiej w Ciechanowie o 56 km/h. W tym samym miejscu zaledwie kilka minut później mundurowi zauważyli dwoje innych kierowców, którzy swoją brawurową jazdą stworzyli zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wszyscy piraci drogowi zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.
Ciechanowscy policjanci dużą uwagę poświęcają bezpieczeństwu w ruchu drogowym - a wszystko po to, aby każdy z nas na drodze mógł być bezpieczny. Mundurowi starają się eliminować z ruchu jak największą ilość skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców, zanim ich brak wyobraźni skończy się dla innego użytkownika tragicznie.
W miniony poniedziałek (26.02) patrol ciechanowskiej drogówki, w ciągu zaledwie kilku minut, zatrzymał na ul. Tatarskiej w Ciechanowie troje kierowców, którzy z drogi zrobili sobie tor wyścigowy. Jako pierwszy „wpadł” 37-letni kierowca skody. Mężczyzna poruszał się z prędkością 106 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. 37-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Został też ukarany mandatem karnym 1500 zł, a na jego konto kierowcy wpłynęło 13 punktów karnych.
W trakcie kontroli kierującego skodą policjanci zauważyli kolejne niebezpieczne zachowanie na drodze. Jednym pasem ruchu ze znaczną prędkością poruszał się pojazd skoda, a obok niego na drugim pasie ruchu audi. Mundurowi nie zmierzyli prędkości, z jaką poruszali się kierowcy, ale mimo to kierowcy nie uniknęli odpowiedzialności za swoją brawurową jazdę. 19-letnia kierująca audi, mieszkanka powiatu mławskiego i 43-letni kierowca skody, mieszkaniec powiatu lipskiego za używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym zostali ukarani mandatami karnymi w kwocie 200 zł. Dodatkowo na ich konto kierowcy wpłynęło aż 15 punktów karnych.
Funkcjonariusze są szczególnie wyczuleni na łamanie przepisów dotyczących dozwolonej prędkości. Statystyki wyraźnie wskazują, że skutki wielu zdarzeń nie byłyby tak tragiczne, gdyby ich uczestnicy poruszali się zgodnie z obowiązującymi przepisami. Przypominamy, że każdy, kto wsiada za kierownicę, musi sobie zdawać sprawę, że odpowiada nie tylko za siebie i swoich pasażerów, ale także za innych uczestników ruchu drogowego. Brak wyobraźni, brawura i ignorowanie przepisów oraz zasad ruchu drogowego nierzadko skutkują tragicznymi w skutkach wypadkami!
asp. Magda Zarembska/ KPP w Ciechanowie