Kierował na zakazie - w trybie przyspieszonym usłyszał wyrok w zaledwie kilkanaście godzin od zatrzymania
Wczoraj (27.02) ciechanowscy policjanci zatrzymali kierującego oplem, który świadomie złamał przepisy prawa. 45-latek wsiadł za kierownicę, pomimo że miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Dzięki zastosowaniu postępowania przyspieszonego mężczyzna już dzisiaj usłyszał wyrok.
W miniony czwartek (27.02) w miejscowości Bieńki-Karkuty policjanci z Posterunku Policji w Sońsku zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Powodem kontroli było niezastosowanie się do znaku poziomego P-2 tj. linia pojedyncza ciągła. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że 45-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę pojazdu. Mężczyzna ma na swoim koncie aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Dzięki szybkim oraz zdecydowanym działaniom ciechanowskich policjantów i sądu wdrożono tryb przyspieszony, co skutkowało tym, że dzisiaj (28.02) 45-latek został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Ciechanowie, gdzie usłyszał wyrok 8 miesięcy ograniczenia wolności, 2 lata zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz 6 000 złotych świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym, oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także pokrycie kosztów postępowania sądowego. Wyrok nie jest prawomocny. 45-latek odpowie również za popełnione wykroczenie.
Policja zapowiada, że wobec osób, które ignorują decyzje sądów i nadal wsiadają za kierownicę mimo zakazu, będzie stosować zdecydowane środki. Naruszenie sądowego zakazu to nie tylko przestępstwo, ale także realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
asp. Magda Sakowska/ KPP w Ciechanowie