Czasami jeden telefon wystarczy aby komuś uratować życie!
Dzięki reakcji kierowcy jadącego drogą K60 być może nie doszło do tragedii. To właśnie inny uczestnik ruchu drogowego dziś tuż po północy zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował policję, że drogą krajową od Ciechanowa w kierunku m. Gołymin- Ośrodek idzie mężczyzna, który jest zupełnie niewidoczny, nie ma elementów odblaskowych a jego krok jest chwiejny.
Taka informacja pozwoliła funkcjonariuszom szybko dojechać na miejsce gdzie występowało zagrożenie dla niechronionego uczestnika ruchu drogowego. Policjanci w miejscowości Morawy Laski zastali mężczyznę, który był przemarznięty, przemoczony, nie miał jednego buta. Starszy mężczyzna nie potrafił odpowiedzieć jak znalazł się w tym miejscu oraz jak się nazywa. Mężczyzna był trzeźwy jednak jego zachowanie zagrażało jego życiu. Na miejsce dojechała załoga karetki pogotowia, która po wstępnym badaniu zabrała mężczyznę do szpitala.
Taka postawa zgłaszającego jest godna naśladowania, dzięki jego krótkiej informacji nie doszło do tragedii.
podkom. Jolanta Bym