Czad – „cichy zabójca”
Trwa sezon grzewczy, a wraz z nim wzrasta zagrożenie zatrucia czadem. Policjanci apelują o rozważne korzystanie z urządzeń grzewczych i zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Czad, czyli tlenek węgla to „cichy zabójca”, nie widać go, nie czuć a niewielka dawka może zabić. Prawdopodobnie przyczyną śmierci 88 – letniej kobiety było zatrucie tlenkiem węgla.
Ciechanowscy policjanci wyjaśniają przyczyny śmierci 88 -letniej kobiety, do którego doszło wczoraj w miejscowości Gołymin Ośrodek. Rano seniorkę znalazła rodzina, niestety przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że śmierć kobiety była wynikiem zatrucia się tlenkiem węgla. Policjanci i biegły ustalają czy przyczyną zatrucia mógł być niesprawny piec czy też źle działająca wentylacja.
Policjanci ostrzegają przed zabójczym działaniem tlenku węgla. Silny wiatr, brak odpowiedniej wentylacji pomieszczeń, bądź niesprawne piece opałowe, czy piecyki gazowe, często powodują poważne w skutkach zatrucia tlenkiem węgla.
Czad jest gazem niewyczuwalnym przez zmysły człowieka (bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku), blokuje dostęp tlenu do organizmu — zajmuje jego miejsce w czerwonych ciałkach krwi, powodując przy długotrwałym narażeniu (w większych dawkach) śmierć przez uduszenie. Zaczadzenia często wynikają po prostu z niewiedzy. Naprawdę niewiele potrzeba, aby nasze mieszkania i domy stały się bardziej bezpieczne.
Do tragedii bardzo łatwo może dojść w niewietrzonych pomieszczeniach. Zaklejanie kratek wentylacyjnych, jak również brak regularnych kontroli drożności przewodów wentylacyjnych i kominowych zwiększa ryzyko zatruć. Problem z czadem narasta szczególnie w okresie jesienno-zimowym kiedy dogrzewamy się paląc w kominkach czy piecach.
podkom. Ewa Brzezińska