Bez wychodzenia z domu, szybko i tanio, ale czy bezpiecznie? 43-latek stracił prawie 1700 zł podczas internetowych zakupów
Prawie 1700 złotych - to suma, jaką stracił 43-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, który za pośrednictwem portalu internetowego postanowił kupić łóżko. Niestety zamówiony towar do niego nie dotarł. Apelujemy o zachowanie ostrożności i rozsądek podczas internetowych zakupów. Pamiętajmy, aby zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego.
Zakupy możemy dziś zrobić bez wychodzenia z domu, szybko i tanio – wystarczy połączenie z Internetem. Niestety z Internetu korzystają także oszuści, którzy cały czas są aktywni i poszukują nowych ofiar. Zdarzają się też nieuczciwi sprzedawcy, którzy po otrzymaniu pieniędzy za oferowany produkt, nagle znikają, nie wywiązując się z umowy sprzedaży.
W miniony poniedziałek (16.10) o oszustwie podczas internetowych zakupów poinformował policjantów 43-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Mężczyzna w sierpniu br. znalazł w sieci sklep z ofertą sprzedaży łóżka za prawie 1700 zł. 43-latek postanowił je kupić i w tym celu wpłacił całą kwotę na wskazany rachunek bankowy. Początkowo sprzedawca zwlekał z wysyłką towaru. W końcu kontakt zupełnie się urwał. Pokrzywdzony do tej pory nie otrzymał zamówionego towaru ani zwrotu pieniędzy.
Policjanci po raz kolejny apelują do mieszkańców powiatu ciechanowskiego o większą ostrożność podczas internetowych zakupów. Przed planowanym zakupem warto sprawdzić komentarze dotyczące sprzedawcy, aby nie paść ofiarą oszustwa. Wyjątkowo niska cena w porównaniu do innych ofert również powinna wzbudzić niepokój. Jeżeli zdecydujemy się na zakup, wybierzmy raczej opcję płatności za pobraniem. Wpłata całej kwoty przed otrzymaniem towaru niesie wysokie ryzyko straty pieniędzy. Pamiętajmy, aby zawsze kierować się zasadą ograniczonego zaufania.
asp. Magda Zarembska