Za głośno = bez dowodu. Policja wzięła pod lupę hałasujące pojazdy
W ubiegłym tygodniu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali siedem dowodów rejestracyjnych za przekroczenie dopuszczalnych norm emisji hałasu. Funkcjonariusze podczas codziennej służby wykorzystują nowoczesny sonometr – urządzenie do pomiaru dźwięku. Kontrole są wymierzone szczególnie w motocyklistów oraz kierowców pojazdów sportowych, którzy modyfikują układy wydechowe swoich pojazdów.
Podczas kontroli drogowych funkcjonariusze coraz częściej spotykają się z przypadkami nadmiernego hałasu generowanego przez pojazdy. Najczęściej dotyczy to motocykli oraz samochodów sportowych, w których kierowcy ingerują w układ wydechowy, powodując znaczne przekroczenie dopuszczalnych norm dźwięku.
W ostatnich dniach policjanci zatrzymali 7 dowodów rejestracyjnych właśnie z tego powodu.
W działaniach pomagają im specjalistyczne urządzenia – sonometry, które pozwalają precyzyjnie zmierzyć poziom hałasu i określić, czy pojazd spełnia obowiązujące normy. Kierowcy, którzy dopuszczają się takiego wykroczenia, muszą liczyć się nie tylko z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, ale również z mandatem karnym w wysokości do 3 000 złotych. Zgodnie z przepisami, pojazdy emitujące nadmierny hałas nie powinny poruszać się po drogach publicznych – są uciążliwe dla otoczenia i mogą negatywnie wpływać na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Policja zapowiada, że działania kontrolne będą kontynuowane – szczególnie w sezonie wiosenno-letnim, kiedy na drogach pojawia się więcej motocykli i sportowych aut.
kom. Ilona Tarczyńska