STOP PIJANYM KIEROWCOM
Policjanci nie dopuszczają, aby po naszych drogach poruszali się pijani kierowcy, którzy stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. W ostatnich dniach funkcjonariusze zatrzymali czterech kierujących, którzy prowadzili auto po alkoholu. W niedziele funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Pionkach przebywający na wolnym zatrzymał kolejnego nietrzeźwego kierującego na terenie powiatu kozienickiego, który miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy pijani kierowcy stracili prawo jazdy, a o dalszej karze zadecyduje sąd.
Niestety mimo ciągłych apeli nie brakuje nieodpowiedzialnych kierujących, którzy po spożyciu alkoholu wsiadają za kierownicę swojego samochodu. Tylko w ostatnich dniach na terenie powiatu kozienickiego funkcjonariusze zatrzymali pięciu kierowców, którzy jechali autem po alkoholu.
W niedzielę w Głowaczowie policjant z Komisariatu Policji w Pionkach, który przebywał na wolnym, był świadkiem zdarzenia drogowego, gdzie kierujący bmw wjechał do przydrożnego rowu. Gdy chciał udzielić pomocy biorącym udział w zdarzeniu, kierujący nagle zaczął uciekać z miejsca. Funkcjonariusz zatrzymał mężczyznę. Wyczuł także od niego alkohol. Całe zdarzenie zgłosił dyżurnemu. Wysłany na miejsce patrol przebadał mężczyznę - wykonując badanie na zawartość alkoholu oraz zabezpieczył miejsce zdarzenia. Jak się okazało kierujący bmw miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a teraz sąd zadecyduje o jego karze.
W piątek natomiast policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego w Kozienicach na ul. Warszawskiej. Podczas kontroli drogowej 45-letni kierujący fordem miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszej karze zadecyduje sąd. Dzień później na tej samej ulicy został zatrzymany kierujący toyotą. Po sprawdzeniu 31-latka na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że ma on niemal promil alkoholu w organizmie.
W niedzielę ok. godz. 15:30 w Kozienicach na ul. Lubelskiej policjanci drogówki zatrzymali do kontroli kierującego renaultem. Po przebadaniu na zawartość alkoholu okazało się, że 30-latek jest po jego użyciu. Jak tłumaczył policjantom, wsiadł do auta, bo myślał, że jest już trzeźwy, ponieważ alkohol pił dzień wcześniej. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a sąd zadecyduje teraz o jego karze.
Wczoraj, gdy dzieci i młodzież rozpoczynali rok szkolny, funkcjonariusze na ul. Warszawskiej zatrzymali kolejnego kierującego, który uważał, że jest trzeźwy. 33-latek kierował samochodem ciężarowym, badanie na zawartość alkoholu wykazało, że mężczyzna jest po użyciu alkoholu. On również stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem.
Przypominamy!
Prowadzenie pojazdu wymaga od kierującego odpowiedniej sprawności psychofizycznej oraz sprawności psychomotorycznej. U kierującego, będącego pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka, może dojść do zaburzenia wyżej wymienionych sprawności, a to w konsekwencji zwiększa prawdopodobieństwo spowodowania zdarzenia drogowego. Dotyczy to kierowców pojazdów silnikowych, a także i rowerzystów.
Kodeks karny za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami mechanicznym na okres co najmniej 3 lat i świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł, na rzecz Funduszu Wsparcia Pokrzywdzonych i Pomocy Postpenitencjarnej.
Autor: asp. Ilona Tarczyńska